Chociaż swoje pierwsze kroki "Sampo" stawiało 12 lat temu w Bydgoszczy i jest organizacją wojewódzką, to dziś nie da się ukryć, że prym w niej wiodą barcińscy działacze. To w Barcinie swoją siedzibę ma ta organizacja. Realizuje swój główny cel - pomoc mieszkańcom i poprawa ich życia i pracy. Zwłaszcza w ostatnich latach przyczynia się do organizacji wielu imprez charytatywnych.
Głos wzruszenia
To właśnie "Sampo" było inicjatorem spróbowania swych sił w konkursie Equal na pomoc 50 długotrwale bezrobotnym w odnalezieniu się na rynku pracy. I powiodło się. Nikt, kto składał gratulacje jego członkom, nie pominął tego faktu. Barcińskiej radnej Jolancie Kowalskiej nawet odjęło głos ze wzruszenia.
Beata Gaik i Sławomir Różański, członkowie "Sampo", podkreślali, że przed nimi bardzo trudna droga realizacji projektu. Nazwali to "górą lodową", którą trudno im będzie przebyć. Żadnych wątpliwości, że im się uda, nie mieli goście.
Burmistrz Ewa Stankiewicz stwierdziła, że gdy przekazywała "Sampo" pomieszczenie na siedzibę ich organizacji, wielu było temu przeciwnych. - Czas udzielił mi lepszej odpowiedzi. Decyzja o przekazaniu pomieszczenia była właściwa - _stwierdziła. - _Projekt, który wygraliście, to wasz wstępny sukces. Teraz przed wami wielkie wyzwanie, które trzeba zrealizować. Ludzie, którzy mają wielkie marzenia, na pewno coś zrobią. A wy macie ambitne plany. Życzę, byście wytrwali. Postaram się służyć wsparciem. Jestem z was dumna. Życzę wam również, by przez najbliższe lata liczba waszych sponsorów i partnerów co najmniej się podwoiła.
**_Dziękujemy ci, Włodku
- Jest takie powiedzenie: "Oby się wam chciało chcieć" - mówił wicestarosta Michał Pęziak. - _Wam się chce. Bądźcie wytrwali. Jestem przekonany, że uda wam się zrealizować ten projekt. Znam was wszystkich bardzo dobrze. Włodek (przyp. dan - Włodzimierz Osuch, szef barcińskiego "Sampo") jest takim człowiekiem, którego jak się jednymi drzwiami wyrzuci, wejdzie drugimi. Poradzicie sobie.
I właśnie o Włodzimierzu Osuchu podczas zebrania padło najwięcej dobrych słów. W jego sprawie głos zabrała również Beata Gaik. - Nie byłoby "Sampo" i nie byłoby tego projektu, gdyby nie Włodzimierz Osuch, który nas wszystkich determinuje do pracy. I choć często można mieć wrażenie, że on stoi z boku, to tak naprawdę wszystkie pomysły rodzą się w głowie Włodka Osucha.
Podczas uroczystości wręczono nagrody wojewody. Otrzymali je: burmistrz Barcina Ewa Stankiewicz, radny powiatowy Stefan**Firszt, Sławomir Różański, Beata Gaik, Włodzimierz Osuch i Leszek Urban**. Podziękowań, które wystosowało "Sampo" swoim darczyńcom i przyjaciołom jest cała lista. Nie sposób ich wszystkich wymienić.
