Bal Charytatywny dla Jasia Drozdowskiego w Grodzie Piasta w Chomiąży Szlacheckiej [zdjęcia]

Pomorsko Kujawskie Zrzeszenie Samopomocy Obywatelskiej "SAMPO" w Barcinie oraz Gród Piasta w Chomiąży Szlacheckiej po raz kolejny podjęli inicjatywę wsparcia chorej osoby z naszego regionu. - Wybraliśmy Jasia Drozdowskiego z Barcina, który w sierpniu 2015 roku miał wypadek - został poparzony - mówi Włodzimierz Osuch, prezes Sampo.

Maluszek miał wtedy 20 miesięcy. Poparzeniu uległo prawie 20 procent powierzchni ciała - klatka piersiowa, brzuch, podbródek, szyja oraz ramiona. Były to poparzenia III i II stopnia. Jaś przeszedł leczenie operacyjne i przeszczepy skóry, był poddawany znieczuleniu ogólnemu. W szpitalu w Bydgoszczy wdarła się bakteria. Powstały bliznowce, które wymagają rehabilitacji i operacji plastycznych.
Pierwszy zabieg chirurgiczny przeprowadzono w 2016 roku w Krakowie. Druga operacja odbyła się w 2017 roku. Trzeci raz operowano chłopca w 2018 roku.

Jasio ma dziś prawie sześć lat. Chodzi do przedszkola w Barcinie. Chłopiec rośnie i rozwija się, a ślady pooparzeniowe i blizny pooperacyjne zmieniają się i wymagają stałej kontroli. W 2020 roku zaplanowano czwartą operację.

- Jasia wspiera rodzina, przyjaciele, Fundacja Jagoda z Wrocławia oraz Pomorsko Kujawskie Zrzeszenie Samopomocy Obywatelskiej SAMPO w Barcinie i właściciel Grodu Piasta Mirosław Walczak. Wszyscy wspierają Jasia duchowo oraz pomagają w zbiórce pieniędzy na jego kosztowne leczenie. Dzisiaj nasze serduszka biją dla Jasia, który przygotowuje się do kolejnej, trudnej operacji. Pragniemy pomóc rodzicom i dziecku i specjalnie na dzisiejszy wieczór otrzymaliśmy prezenty, które będziemy licytować - mówiła podczas balu Beata Gaik-Mazurek.

Zlicytowano srebrne spinki do mankietów o konturach Polski i naszyjnik z kamieniem szlachetnym podarowane przez parę prezydencką (800 zł), porcelanową, senacką filiżankę ze spodkiem od marszałka Senatu, koszulkę Kamila Stocha z autografem, obraz prof. Tomasza Milanowskiego, książki, kupony na zabiegi kosmetyczne, zestaw pióro z długopisem i grawerem od zastępcy burmistrza (800 zł) oraz wiele innych.

W sumie, łącznie z datkami uczestników balu, zebrano dokładnie 6090 zł.

Wcześniej dokonano wpłat z dopiskiem "Darowizna dla Jasia Drozdowskiego". A darczyńcami są: pracownicy Biblioteki Miejskiej w Barcinie, wsparcie w wysokości 310 zł, pracownicy Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Barcinie, wsparcie w wysokości 125 zł, przewodniczący Rady Miejskiej w Barcinie 100 zł, dwoje radnych 150 zł (w sumie), mieszkańcy gminy Barcin, koledzy i koleżanki rodziców Jasia - wsparcie w wysokości 220 zł.

Licytacje w Grodzie Piasta poprowadził zespół Sampo w składzie Beata Gaik-Mazurek, Ewelina Sulska, Wioleta Safian, Magdalena Bogucka, Włodzimierz Osuch, Mirosław Walczak. Zabawę umilił zespół Elita z Koronowa.

Bal Charytatywny odbył się pod patronatem burmistrza Barcina Michała Pęziaka.

Wcześniej wręczono podziękowania za wspieranie medialne akcji pomocowych. Otrzymali je Dominik Księski - redaktor naczelny Tygodnika Lokalnego Pałuki (odebrała Małgorzata Golińska) oraz Iwona Góralczyk - kierownik oddziału Gazety Pomorskiej w Żninie.