Ścieki? To dla nas nie problem

Kolejni mieszkańcy gminy Golub-Dobrzyń korzystają już z oczyszczalni przyzagrodowych. W tym roku wybudowano ich 80. Zakończono także drugi etap modernizacji sieci kanalizacyjnej w północnej części gminy. Dzięki temu do sieci podłączonych zostanie 101 gospodarstw.

W miejscowościach o zwartej zabudowie nieczystości odprowadza się do oczyszczalni zbiorczej. W tych, gdzie domostwa są rozrzucone w terenie, najlepszym rozwiązaniem są przydomówki. Do tej pory wybudowano ich 423.

- Zakończyliśmy inwestycję, dzięki której powstało w tym roku 80 przydomowych oczyszczalni ścieków - mówi wójt Edward Dębiec. -To dla nas bardzo ważny temat, bo wiąże się z ochroną środowiska naturalnego i podnoszeniem poziomu życia mieszkańców naszej gminy.

Drugim torem działań jest rozbudowa oczyszczalni ścieków we Wrockach. Wcześniej zmodernizowano tam przypegeerowską oczyszczalnię, która nie spełniała żadnych norm ekologicznych i służyła tylko jednej miejscowości. Później rozbudowano sieć kanalizacyjną.

W tym roku prace poszły dalej - potrwają jeszcze kilka miesięcy. - Piętnaście kilometrów nowej sieci kanalizacyjnej to efekt drugiego etapu modernizacji, którą zakończymy w przyszłym roku - mówi Franciszek Gutowski, kierownik działu inwestycji w golubsko-dobrzyńskim Urzędzie Gminy.

- Do istniejących już 66 przyłączy trzeba dodać kolejnych 101. Te odprowadzać będą ścieki z gospodarstw w Cieszynach, Pląchotach, Wrockach i Karczewie.
Ścieki z tych wsi będą oczyszczane we Wrockach, gdzie działa zmodernizowana w ubiegłym roku oczyszczalnia.

Prace związane z drugim etapem rozbudowy potrwają do połowy 2010 r. Pochłoną 2,8 mln zł. Pieniądze pochodzą z gminnej kasy oraz pożyczki, której udzielił Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. Gminny samorząd czeka też na rozstrzygnięcie konkursu, dzięki któremu może otrzymać1,1 mln zł wsparcia ze środków unijnych. Te rozdysponowywane są w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.