Mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. Służba więzienna zdecyduje, do którego zakładu karnego zostanie przetransportowany. Ścigany listem gończym mieszkaniec Białych Błot ma do odsiedzenia 1,5 roku.
- Był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy - mówi Maciej Daszkiewicz, z zespołu prasowego KWP. - Policjanci zajmujący się poszukiwaniami otrzymali informację, z której wynikało, że może przebywać w jednym z mieszkań przy ulicy Pomorskiej.
Przeczytaj też: Marihuana zginęła z komisariatu na bydgoskich Wyżynach.
I to okazało się strzałem w dziesiątkę. Mało tego, podczas przeszukania mieszkania na Bocianowie policjanci zauważyli resztki suszu roślinnego. Do akcji został wezwany pies specjalnie wyszkolony do szukania narkotyków.
- Zwierzę wskazało miejsce, w którym było ukryte 250 g suszu roślinnego - dodaje Daszkiewicz.
W związku ze znaleziskiem mężczyźnie - oprócz zasądzonej wcześniej kary - grozi teraz do 10 lat więzienia za posiadanie i obrót dużymi ilościami narkotyków.
Czytaj e-wydanie »