
Sebastian Wyszyński przez całe życie był aktywny fizycznie.
Jak stał się więc 120-kilogramowym facetem?
- Od 16 roku życia zacząłem ćwiczyć sporty siłowe. Gdy miałem 30 lat, wciągnąłem się w arm wrestling, czyli siłowanie na ręce. Gdy pojechałem na zawody, zdobyłem wicemistrzostwo Polski. Wtedy ważna była dla mnie waga, siła i moc. Zacząłem robić wszystko, żeby być wielki i silny - opowiadał Sebastian Wyszyński w programie Pytanie na śniadanie w TVP 2.
Żeby być dużym i silnym facetem, jadł niemal wszystko i w sporych ilościach. Bywało, że spożywał nawet siedem i osiem posiłków dziennie. Cel był jeden - medale i zwycięstwa na zawodach w siłowaniu na ręce.
Zobaczcie, jak zmienił się Sebastian Wyszyński. 50-latek, który schudł 50 kg i został modelem. Zdjęcia >>>>

8 lat temu Sebastian Wyszyński założył bloga modowego - Wyszynski Men Fashion
Zawsze lubił się dobrze ubierać. Zauważył jednak, że przygotowywane przez niego stylizacje nie pasowały do jego postury.
- Gdy zakładałem jakąś marynarkę czy spodnie, wyglądałem tragicznie. I w tym momencie postanowiłem, że warto zacząć coś w sobie zmieniać - opowiadał w programie.
Zobaczcie, jak zmienił się Sebastian Wyszyński. 50-latek, który schudł 50 kg i został modelem. Zdjęcia >>>>

Zaczął sukcesywnie tracić wagę. Wiedział bowiem, że po 40. roku życia trzeba na siebie bardziej uważać. Musiał więc bardziej dbać o swoje zdrowie. Chciał też lepiej wyglądać na zdjęciach i filmikach, które przygotowywał na swojego bloga.
Zaczął więc zmniejszać liczbę posiłków. Co jeszcze zrobił, by schudnąć?
zaczął ograniczać węglowodany, jadł mniej makaronów, ciast i ryżu
ograniczył jedzenie pieczywa
jadł 3 razy dziennie i w niewielkich ilościach
ćwiczył od 3 do 5 razy w tygodniu, do tego dużo spacerował
Zobaczcie, jak zmienił się Sebastian Wyszyński. 50-latek, który schudł 50 kg i został modelem. Zdjęcia >>>>

- Gdy aplikowałem o to, by być modelem, ważyłem 83 kilogramy. Postanowiłem, że jeszcze schudnę. Bo w garniturze wyglądamy dużo lepiej, gdy jesteśmy szczupli. Dlatego zrzuciłem jeszcze 10 kilogramów - opowiadał.
Dziś Sebastian Wyszyński ma 185 cm wzrostu i waży 72 kg, więc może o sobie powiedzieć, że naprawdę jest szczupły.
- Jestem naprawdę zachwycony tym, jak zmieniła się moja sylwetka i jak teraz wyglądam na zdjęciach. Uważam, że jak na swój wiek, wyglądam nieźle - wyznał z uśmiechem.
Ostatnio zainteresował się filozofią. Przywołuje więc sentencję Sokratesa: "Nie żyjemy po to, żeby jeść, ale jemy po to, żeby żyć".
Zobaczcie, jak zmienił się Sebastian Wyszyński. 50-latek, który schudł 50 kg i został modelem. Zdjęcia >>>>