Sępólno, osiedle Jana Pawła II

Ewa i Kazimierz Ciżmowscy

mieszkają przy Małcużyńskiego 6 prowadzą usługi szklarskie
- W 1984 r. kupiliśmy tu działkę, zaczęliśmy budowę i po dziesięciu latach zamieszkaliśmy. Sprowadziliśmy się z Płocicza. Wszystko robiliśmy własnymi rękami. Najbardziej przeszkadzają nam drogi. Przez te kilkanaście lat wciąż walczymy z dziurami i błotem po kolana. Dla szklarza dobra droga dojazdowa to podstawa. Klient musi dojechać. A tu od jesieni do wiosny dziury i błoto. Ile się nawojowaliśmy, żeby studzienkę wkopali, bo samochody co rusz w nią z wjeżdżały. Rów od odwodnienia też zaznaczamy chorągiewkami, żeby dzieciaki nie wpadały. Sąsiad za własne pieniądze przywiózł trochę żużlu, ale ta ziemia to studnia bez dna i równiarka nie wystarczy. Trzeba utwardzenia i tyle.

Bartosz Sobczyk

25-letni monter sieci telekomunikacyjnych
- Od sześciu lat mieszkam na osiedlu Jana Pawła II. Rodzice wybudowali dom dawno temu. Dobrze mi tu. Lubię Sępólno i lubię osiedle Jana Pawła II za spokój. Bo ja lubię pomieszkać w ciszy. Wszystko mi się tu podoba. Jak się usamodzielnię, to chciałbym zostać w Sępólnie, ale na swoim, dalej od rodziców. Mogłoby to być nawet osiedle Jana Pawła Ii, ale z działką pewnie byłby kłopot.

Kacper Wiciński i Rafał Szemryk

Kacper Wiciński
11- letni uczeń "jedynki" mieszka od kilku miesięcy przy Kochanowskiego 25
Rafał Szemryk
11-letni uczeń "jedynki" mieszka od urodzenia przy Kochanowskiego 22
- Często przychodzimy na nasz osiedlowy plac zabaw. Jest fajnie, ale przydałoby się więcej huśtawek. Czasem, jak rodzice pozwolą, idziemy na lepsze place zabaw w Sępólnie. Ale tu jest fajnie i bezpiecznie. Na Wyspiańskiego jest nawet asfalt i można tam jeździć na rolkach. Nikt nas nie przegania. Koło stawu mamy boisko do piłki nożnej, a my lubimy grać w piłkę.

Krystyna i Tadeusz Januszewscy

emeryci mieszkają z synem, synową i wnuczką przy Moniuszki 12
- Działkę mamy od 1973 r. i w dwa lata mąż postawił dom, bo jest murarzem. To była ostatnia wolna działka przy ulicy Moniuszki. Jest spora, bo zmieścił się nie tylko dom, ale i spory ogród i dwie cieplarnie. Tu jest spokojnie, tylko te drogi. Przez te 35 lat stale mamy pod domem błoto. Nic się nie robi z drogami na naszym osiedlu. Może wreszcie tę kanalizację pobudują i drogę zrobią?

Łucja Szemryk

85-letnia rencistka; urodziła 13 dzieci, ma 40 wnuków i 12 prawnuków; mieszka przy Kiepury 1
- Ja od pięciu lat mieszkam u najmłodszej córki Danusi. Swoje mieszkanie przy Sienkiewicza zostawiłam synowi. U córki jest mi jak w niebie, jest opiekuńcza, zięć mnie na cmentarz wozi. Bo ja trochę na nogi jestem słaba. Ale do kościoła i do sklepu wyjdę. A "Pomorską" listonosz mi przyniesie. Jak już mam okazję coś powiedzieć, to domagam się wygranej w "Mocnej Grze". Od początku gram, po dziesięć kuponów kupuję i tylko 100 zł raz wygrałam. Na osiedlu mi się podoba, bo spokojnie jest i kierowcy tak dziko nie jeżdżą, drogi nie pozwalają.

Andrzej Flisiak

elektryk z zawoduprowadzi firmę remontową, mieszka przy ul. Wyspiańskiego 22
- Mieszkam tu od 1991 r. Byłem młody, trafiła mi się tu działka i z pomocą murarza sam postawiłem dom. Na co narzekam? Na wyścigi. W soboty i niedziele na mojej ulicy od progu do progu samochody jeżdżą jak szalone. Wyspiańskiego to jedyna ulica na osiedlu z asfaltem. Mieszka mi się tu dobrze, choć kilka lat temu chciałem sprzedać dom, bo z żoną chcieliśmy pójść na wieś. Teraz nam jednak przeszło.

Rozmowa z Kazimierzem Drogowskim

przewodniczącym samorządu mieszkańców nr 1 w Sępólnie

- Co charakteryzuje osiedle Jana Pawła II?

- To młode osiedle domów jednorodzinnych z 958 mieszkańcami, czyli żyje to 10 proc. sępolan. Powstało tu około sto domów i to na bagiennych terenach, gdzie były dzikie wysypiska śmieci. Jest tu sporo napływowych mieszkańców, którzy wsiąkli w Sępólno. Charakterystyczne jest, że są tu kilometry nieutwardzonych dróg z jedna asfaltową ulicą Wyspiańskiego, Nie ma też chodników i kanalizacji.

- Nie ma również porządnego placu zabaw, boiska, a dzieci tu sporo...

- Te huśtawki, drabinki to starocie pozbierane przy okazji wymiany urządzeń na placach zabaw w sępoleńskich szkołach i na osiedlach. Odmalowaliśmy, poustawialiśmy i jakoś służą.

- Samorząd chyba nie dba o os. Jana Pawła II?

- Jestem już trzy kadencje i wiem, że członkowie zarządu z tego osiedla potrafią być skuteczni. Choćby Robert Grochowski - prowadzi działalność gospodarczą i wspiera finansowo osiedlowe inicjatywy. Andrzej Kobus, gdy był radnym miejskim, wykopał na placu staw i do dziś wędkarze chętnie z niego korzystają. Osiedle ma swoich przedstawicieli w Radzie Miejskiej - przewodniczącego Tomasza Cyganka i Edmunda Rózgę i oni potrafią skutecznie zabiegać o inwestycje na osiedlu.

- Na co najczęściej narzekają mieszkańcy?

- Od lat o to samo - chcą porządnych dróg i chodników. I z tym najczęściej chodzę do urzędu. To sprawa priorytetowa, bo niebawem osiedle Jana Pawła II będzie większe. Wkrótce planowana jest sprzedaż gminnych działek przy bocznych uliczkach koło Chopina.

Rozmowa z Bartoszem Łangowskim

kierownikiem referatu rozwoju gospodarczego, turystyki i sportu w Urzędzie Miejskim w Sępólnie
- 12 uliczek i tylko na Wyspiańskiego asfalt. Na 20 lat, bo tyle istnieje osiedle, to chyba mało. Czy urzędnicy zapomnieli o osiedlu Jana Pawła II?
- Mieszkańcy narzekają na drogi, to fakt. Niestety, nieutwardzone uliczki będą do czasu, aż zostanie wybudowana kanalizacja sanitarna. W tym roku będzie skanalizowana część ul. Wyspiańskiego. Złożyliśmy wniosek do Urzędu Marszałkowskiego o dofinansowanie sieci sanitarnej i deszczowej na całym os. Jana Pawła II. Szacowany koszt - 4,5 mln zł. Może się uda.
- Skoro trzeba brodzić w błocie na ulicy, to czemu nie ma także chodników? Ich budowa w układaniu sieci nie przeszkadza.
- Rozpoczęła się budowa chodników w części ul. Chopina i Moniuszki oraz wzdłuż całej ul. Nałkowskiej aż do ul. Wyspiańskiego. Do 2012 r. przybędzie chodników, a nawet zostanie wytyczona ścieżka rowerowa na ul. Wyspiańskiego aż do Kawli. Mamy na to pieniądze unijne z programu na rozwój turystyczny Pojezierza Krajeńskiego. Chodzi o ścieżkę rowerową między Więcborkiem i Sę-pólnem. Z tych funduszy pobudujemy też chodniki na os. Jana Pawła II.