Sępólno-Więcbork. Marszałek deklaruje remonty dróg wojewódzkich. Ale nie wszędzie

W lipcu Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy rozpoczął remont na dwóch odcinkach DW 241 w gminie Sępólno i Więcbork: 2,3 km Trzciany-Sikorz na trasie Sępólno - Tuchola oraz 1,5 km w gminie Więcbork pomiędzy przejazdem kolejowym a Zbożem. Zakres prac obejmuje frezowanie istniejących nawierzchni jezdni, ułożenie nowych warstw mineralno-asfaltowych oraz siatki zbrojeniowej, remonty zjazdów, odtworzenie rowów i oznakowania poziomego, wykonanie poboczy, ustawienie nowych barier sprężystych w miejsce istniejących oraz wymianę oznakowania pionowego. Dodatkowo na odcinku Trzciany-Sikorz zbudowane zostaną cztery perony autobusowe z miejscami pod wiaty. Ten etap inwestycji ma się zakończyć jeszcze w tym roku. Urząd Marszałkowski w Toruniu zabezpieczył na to zadanie 4,2 mln zł. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy informował również o tym, że zleci remont na tej drodze na terenie Tucholi.

DW 189 nie ma w planach

Jak poinformował burmistrz Więcborka, remontu mają doczekać się kolejne drogi wojewódzkie. Ale nie DW 189 z Więcborka do Sypniewa.

- Na razie marszałek nie ma w planach przebudowy tej drogi, pomimo tego, że była przygotowana stosowna dokumentacja. Niestety, na razie to spełzło na niczym. Nastąpiły drobne korekty, jeśli chodzi o drogę w Sypniewie, ale myślę, że to z korzyścią dla mieszkańców. Nawierzchnia została uzupełniona, poboczna i mam nadzieję, że to zdecydowanie poprawi komfort i bezpieczeństwo poruszania się po drodze. Za chwilę rozpoczynamy budowę chodnika w Sypniewie wzdłuż drogi wojewódzkiej. Mam nadzieję, że mimo że nie mamy zadeklarowanej przebudowy tej drogi, te działania choć w części poprawią bezpieczeństwo uczestników ruchu – powiedział na Sesji Rady Miejskiej w Więcborku burmistrz Waldemar Kuszewski.

Jak dodał, w przypadku DW 189 nie wystarczy remont. Droga jest w tak fatalnym stanie, że konieczna jest kompleksowa przebudowa. Na to władze województwa nie mają zabezpieczonych pieniędzy w budżecie. Ani w tym, ani w przyszłym roku.

Remonty DW 241, 242 i budowa ścieżki pieszo-rowerowej do Gabi-Bis

Z kolei w przypadku DW 241 marszałek zapowiedział remont na odcinku Więcbork – Wiele.

- Mamy konkretne deklaracje. W tym roku będzie przygotowywana dokumentacja, a w przyszłym roku realizacja inwestycji, polegająca na ułożeniu nowej nawierzchni wraz z utwardzeniem poboczy. Wicemarszałek Zbigniew Sosnowski powiedział: „Daję głowę, że w przyszłym roku będzie to zrobione”. Trzymamy za słowo – zaznaczył Kuszewski.

Na remont odcinka Więcbork – Sępólno również ma być przygotowana dokumentacja, jednak realizacja nastąpi dopiero w 2023 roku.

Odrębną kwestią DW 241 jest jej remont w samym mieście. Przebiega ona ulicami Hallera, Mickiewicza, Pocztową i Gdańską. Problem był poruszony z wicemarszałkiem Sosnowski, który zadeklarował powrót do rozmowy na ten temat.

- W tragicznym stanie jest odcinek na ulicy Wyzwolenia. Może uda się wysupłać środki na choćby na sfrezowanie i ułożenie nowej nawierzchni. Planowana jest gazyfikacja. Jeśli będzie kładziona sieć to ZDW daje warunki na utworzenie połowy nawierzchni. Nie mówię o wielkim remoncie, al chcielibyśmy problem rozwiązać tak, by mieszkańcy mieli w miarę komfortowe warunku – zaznacza burmistrz.

Dobre informacje włodarz gminy przekazał również w sprawie inwestycji przy DW 242 w kierunku Runowa Krajeńskiego. Burmistrz podpisał list intencyjny z marszałkiem i wicemarszałkiem województwa kujawsko-pomorskiego dotyczący budowy ścieżki pieszo-rowerowej, która ma powstać w latach 2021-2022. Chodzi o odcinki przy DW 241 od ronda przy cmentarzu do Fabryki Gabi-Bis oraz DW 242 od ronda przy cmentarzu do Runowa Krajeńskiego. W ramach tego porozumienia gmina Więcbork wykona I etap inwestycji, czyli przygotuje dokumentację projektową i i uzyska pozwolenie na budowę. II etap, czyli montaż finansowy, będzie sformalizowany odrębnym porozumieniem.

- Jest to również pokłosie rozmowy z Nadleśniczym Nadleśnictwa Runowo i jego przychylności, by ścieżka pieszo-rowerowa przebiegała terenami leśnymi. Istotą jest, że nie będzie konieczności wykupu gruntów, które w znaczący sposób podniosłyby wartości i ceny takiego zadania. Odbyło się też spotkanie z pracownikami nadleśnictwa i projektantem w celu ustalenia przebiegu ścieżki rowerowej i preferowanej nawierzchni oraz wizja w terenie – poinformował Waldemar Kuszewski.

Ta inwestycja znacząco poprawi bezpieczeństwo przy ruchliwych drogach wojewódzkich.