Pożary w Milewie
Do pierwszego pożaru OSP Rychława zostało zadysponowane 30 lipca. Paliły się drewniane budynki gospodarcze. W akcji brały udział także jednostki OSP Nowe oraz strażacy zawodowcy ze Świecia.
Drugi pożar wybuchł 1 sierpnia. Wówczas paliła się stodoła, w które było składowane zboże. Częściowo udało się uratować mienie.
Trzeci i czwarty pożar wybuchł 5 sierpnia. Pierwszy raz syreny zaalarmowały strażaków ok. godz. 18. Ogień pojawił się w dużych budynkach gospodarczych po starych PGR-ach. W stodole znajdowała się słoma. Gdy strażacy zdążyli wrócić do bazy, ponownie wracali do tego samego gospodarstwa gdyż paliła się chlewnia. Na szczęście nie było w niej zwierząt, tylko słoma. Dogaszanie trwało do godzinnych porannych.
Jakie działania prowadzi policja ze Świecia w związku z pożarami w Milewie?
Zdarzenia potwierdzają policjanci ze Świecia. Za dużo jednak na razie nie mówią: - To zdarzenie kwalifikuje się jako uszkodzenie minia, czyli pod art 288 Kodeksu karnego i jest to przestępstwo ścigane na wniosek poszkodowanego - wyjaśnia sierż.szt. Damian Ejankowski, p.o. oficera prasowego KPP Świecie.
Jednak dodaje, to nie jest tak, że policja nic w tej sprawie nie robi: - Prowadzone jest postępowanie sprawdzające - enigmatycznie wyjaśnia Ejankowski.
Wideo: Smaki Kujaw i Pomorza sezon 2 odcinek 23
