Do pożaru doszło w miejscowości Złotopole (powiat lipnowski), we wtorek 21.02 około godz. 22. Akcja gaśnicza trwała ponad 3 godziny, a wzięło w niej udział dziewięć zastępów straży pożarnej. Na miejscu pracowali strażacy z JRG Lipno, OSP Brzeźno, Lipno, Radomice, Chlebowo i Kikół, a także cysterna z JRG we Włocławku.
Pożar był bardzo duży, palił się kurnik o wymiarach 53 m-17 m, około 800 m kwadratowych. Istniało zagrożenie, że ogień szybko przeniesie się na kolejne budynki.
- Podawano prądy wody w natarciu na pożar oraz w obronie sąsiednich kurników, które były zagrożone - poinformował bryg. Andrzej Myśliwiec, dowódca JRG w Lipnie.
Straty są ogromne, prócz budynku inwentarskiego spłonęło także około 15 tysięcy młodych kaczek. Właściciel wstępnie oszacował straty na około milion złotych, ale mogą być znacznie większe.
Prawdopodobnie przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej, ale dokładnie przyczyny ustali biegły.
To kolejny pożar kurników w powiecie lipnowski. Kilka lat temu w Złotopolu zapalił się budynek wypełniony słomą, w środku nie było żywych zwierząt.
