https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Serie A. Arkadiusz Milik dogonił Zbigniewa Bońka, ale SSC Napoli straciło punkty w meczu z Atalantą Bergamo

Jakub Niechciał
Arkadiusz Milik znów trafił do siatki
Arkadiusz Milik znów trafił do siatki ANSA/Associated Press/East News
Arkadiusz Milik zdobył bramkę w środowym meczu 10. kolejki Serie A pomiędzy SSC Napoli, a Atalantą Bergamo i było to jego 31. trafienie we włoskiej ekstraklasie. Reprezentant Polski wyrównał tym samym osiągnięcie Zbigniewa Bońka, który w latach 80. ubiegłego wieku zdobył 31 bramek w barwach Juventusu i AS Romy.

Milik trafił do siatki w 71. minucie, wykorzystując prostopadłe podanie Fabiana Ruiza. Polak przyjął piłkę, minął bramkarza Atalanty i spokojnie wykończył akcję. Był to gol na 2:1, wcześniej bramki zdobywali Nikola Maksimovic (dla Napoli) i Remo Freuler (dla Atalanty).

Wydawało się, że gospodarze utrzymają prowadzenie, ale w 86. minucie wyrównał Josip Ilicic. W końcówce zrobiło się nerwowo, a sędzia ukarał czerwonymi kartkami najpierw asystenta, a później samego trenera Carlo Ancelottiego. Za zbyt gwałtowne protesty, bo nie dość, że ich zdaniem strzelec gola na 2:2 był na spalonym (nie był)., to jeszcze chwilę wcześniej w polu karnym Atalanty padł wprowadzony w końcówce za Milika Fernando Llorente. Domagali się rzutu karnego. Po analizie VAR arbiter zdecydował jednak inaczej.

Ostatecznie spotkanie zostało przedłużone aż o osiem minut, ale piłkarzom Napoli nie udało się zdobyć zwycięskiej bramki. W efekcie powiększyła się ich strata punktowa do Interu Mediolan i Juventusu.

Włoskie media: Arkadiusz Milik podpisze nowy kontrakt w tym tygodniu

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
evgenne

Kocham ten zespół. Chłopaki, przepraszam za ujawnienie, właśnie przyszedłem od tych graczy, chcę poznać tych samych facetów, napiszcie do mnie tutaj

- - http://wszytskie.new.so

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska