https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sharp - nie ma pracy, ale będą podwyżki

Katarzyna Hejna [email protected]
Sharp, japoński gigant w produkcji telewizorów, nie podniósł się po katastrofie w Fukushimie?
Sharp, japoński gigant w produkcji telewizorów, nie podniósł się po katastrofie w Fukushimie?
Ponad trzystu tymczasowych pracowników podtoruńskiego Sharpa nadal nie wie, czy w maju podpisze umowy na cały miesiąc. Tymczasem związkowcom udało się wywalczyć niewielkie podwyżki.

- W maju mam dostać 100 zł brutto więcej - mówi anonimowo „Pomorskiej” pracownik Sharpa. - Czyli na rękę wyjdzie jakieś 80 zł. To śmieszne pieniądze, jeśli weźmie się pod uwagę choćby rosnące koszty żywności.

Tymczasowi i niezmotywowani

Nasz rozmówca ma wyższe wykształcenie i zarabia co miesiąc 1400 zł brutto plus 150 zł premii: - Te zarobki nie motywują do pozostania w firmie. Zwłaszcza, że jako pracownik tymczasowy, od grudnia podpisuję umowy z Manpowerem tylko na pół miesiąca. Nie wiem, czy w maju będzie podobnie.

Przeczytaj: W Sharpie pracują trzy soboty z rzędu. Potrzebne będą plazmy, wkrótce Mundial!

Zdaniem pracownika wydarzenia w Fukushimie są tylko wymówką dla firmy, która nie wywiązuje się z umowy z rządem. Przypomnijmy, że Sharp zobowiązał się, że do końca tego roku stworzy ok. 2 tys. etatów (teraz jest ich ok. 1600).

Kiedy ruszy produkcja w Sharpie?

Tymczasem nadal nie wiadomo, kiedy pracownicy tymczasowi wrócą do fabryki w pełnym wymiarze godzin. - Trudno nam w tej chwili jeszcze stwierdzić, do kiedy taka sytuacja może mieć miejsce - przyznaje Dorota Senatorz działu kadr Sharpa.

Przeczytaj: Toruń: W Sharpie źle się dzieje

Z kolei Anna Data-Hendler z Manpower Polska wydaje się być bardziej poinformowana. - Sytuacja wyjaśni się w ciągu najbliższych dni, kiedy ostatecznie zapadnie decyzja co do wielkości produkcji w kolejnym miesiącu, zarówno w dziale modułów jak i TV - odpowiada.

Natomiast w maju na konta pracowników mają wpłynąć pierwsze podwyżki (ostatnie - dopiero w styczniu 2011r.).

- To były trudne negocjacje - mówi Beata Arbat,szefowa NSZZ „Solidarność” w Sharpie. - Nie jestem z nich zadowolona, nie udało się na przykład wywalczyć podwyżek o poziom inflacji. Wrócimy do rozmów w październiku.

Osoby, które przepracowały w fabryce co najmniej 12 miesięcy, są  co roku oceniane przez pracodawcę. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, za najniższą notę B otrzymają 80 zł (brutto) podwyżki, za A  - 100 zł, natomiast za A+ i S po 150 zł.

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska