Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Się należało. Chojnicki PiS murem za nagrodami Szydło

Redakcja
PiS zaprosił w marcu na Marsz Pamięci  Żołnierzy  Wyklętych
PiS zaprosił w marcu na Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Co miesiąc poseł Aleksander Mrówczyński spotyka się z dziennikarzami, by zrelacjonować pracę w Sejmie i skomentować bieżące wydarzenia.

Na środowej konferencji nie mogło zabraknąć pytania o to, jak poseł z Chojnic patrzy na nagrody, które za sprawą byłej premier Beaty Szydło trafiły do kieszeni ministrów. I to w niebagatelnych kwotach. Ciekaw reakcji parlamentarzysty był Michał Drejer z Radia Weekend, ale i inni dziennikarze pilnie notowali.

Aleksander Mrówczyński podkreślił, że stanowisko w tej sprawie już zostało wyrażone. Od siebie dodał, że gdyby prędzej można było przyjrzeć się płacom, to wcześniej można by dokonać zmian. Bo praca ministrów jest trudna i odpowiedzialna. Przynosi efekty, bo kraj się zmienia, a państwowe spółki przynoszą zyski. - Decyzja była niezależna, suwerenna - dodał.

Bartosz Bluma z PiS przypominał, że trudno namówić ludzi do pracy w polityce. Specjaliści się przed nią opędzają, bo gdzie indziej mogą zarobić więcej. - Czy chcemy najlepszych w danej dziedzinie, czy nie - pytał. - Przecież premier Morawiecki jest tak ustawiony, że nie zależy mu na pieniądzach. Dla mnie jest jasne, że trzeba opracować system wynagrodzeń po wyborach. Ci ludzie pracują do późna, w niektórych ministerstwach spotkania odbywają się późnym wieczorem.

A Aleksander Mrówczyński dodawał, że część współpracowników premiera rekrutuje się z terenu i gdzieś w Polsce zostawia swoje rodziny. - Temat jest trudny - stwierdził. - Na pewno trzeba to uporządkować.

Dopinają listy

Pewnie czas na to będzie po wyborach, na które PiS ostrzy sobie zęby. I dopina listy. Ma już pełną wiedzę o okręgach i musi zrobić małą roszadę w związku z tym, że w powiecie więcej mandatów będzie dla gminy Chojnice, a o jeden mniej dla miasta. Jest też już przesądzone, że PiS pójdzie samo do wyborów, nie wejdzie w sojusz z opozycyjnym wobec ratusza stowarzyszeniem Projekt Chojnicka Samorządność.

- Czas na zmianę w samorządach - mówią optymistycznie działacze partii.

I podkreślają, że już najwyższy czas, by w centrum zainteresowania znalazł się człowiek, zwłaszcza ten, który wymaga pomocy, jest niepełnosprawny. Przecież ważne jest to, by człowieka traktować podmiotowo, a nie przedmiotowo.

In vitro do kosza

A po wyborach PiS zrobi wszystko, żeby zmienić przyjętą przez radnych uchwałę o finansowaniu metody in vitro.

- Spalą mnie żywcem - śmieje się burmistrz Arseniusz Finster. - Widzę, że rezonans jest ogromny po tej decyzji. I są głosy bardzo negatywne, jak Akcji Katolickiej, ks. Chyły czy posła Mrówczyńskiego, ale też mam sporo telefonów z głosami otuchy. I wiem, że są pary, które czekają na to, by skorzystać z tego programu. Ja nie wycofam się z niego nigdy.

Mimo zawieruchy wokół uczestnictwa samorządowców w Drodze Krzyżowej burmistrz weźmie w niej dzisiaj udział. Oczywiście jako zwykły uczestnik procesji. - Nie obrażam się na tych, którzy mają inne poglądy - mówi. - Ale moim zdaniem trzeba zdobywać wiedzę i nie opowiadać bzdur o in vitro. Pójdę, grubo się ubiorę, bo ma być zimno.

Okno życia

Tymczasem 9 kwietnia o godz. 16 z inicjatywy Akcji Katolickiej działającej przy kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski już po raz 17 ulicami miasta przejdzie Marsz dla Życia.

W tym roku będzie miał szczególny charakter, bo u sióstr franciszkanek na ul. Ogrodowej zostanie otwarte „okno życia”. To tam matki, które nie będą w stanie wychować swoich dzieci, będą mogły je zostawić.

Tego dnia w kościele MBKP będzie prelekcja dr Aleksandry Kicińskiej, która przygotowała dla Chojnic alternatywny wobec in vitro program radzenia sobie z niepłodnością - tzw. naprotechnologii. O godz. 18 w bazylice mniejszej mszę św. odprawi ks. biskup Ryszard Kasyna. Po niej dr Kicińska da wykład w podziemiach kościoła gimnazjalnego.

PiS szykuje się też na 10 kwietnia. W ósmą rocznicę katastrofy smoleńskiej o godz. 18 w kościele pw. Świętej Jadwigi Królowej msza św., po niej uroczystości przy tablicy upamiętniającej tragiczny lot polskiej delegacji do Katynia. Będzie wojskowa asysta.
- Wszyscy, którzy zginęli, zasługują na upamiętnienie - zaznacza poseł Mrówczyński. - Bez względu na partyjną przynależność.

Dane pochodzą z końca 2017 roku, opracowane zostały na podstawie danych zawartych w numerach PESEL. Oto lista najpopularniejszych nazwisk w naszym regionie. Zobaczcie czy jesteście na liście. Dowód osobisty w telefonie. Konferencja prasowa Minister Cyfryzacji Anny Streżyńskiej i Prezydenta Łodzi Hanny Zdanowskiej

Najpopularniejsze nazwiska w Kujawsko-Pomorskiem [nowe dane]

Info z Polski - przegląd najważniejszych oraz najciekawszych informacji z kraju 28.03.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska