Siedem dziennych domów opieki medycznej na Kujawach i Pomorzu. Pomoc szczególnie dla seniorów

Siedem dziennych domów opieki medycznej niebawem zacznie funkcjonować w Kujawsko-Pomorskiem. Docelowo ma być ich co najmniej 9. Konkurs na utworzenie brakujących placówek trzeba powtórzyć.

Do tej pory w województwie kujawsko-pomorskim działały dwa domy dziennej opieki medycznej - w Bydgoszczy i Toruniu. Pierwszy w szpitalu MSWiA, drugi przy zakładzie pielęgnacyjno-opiekuńczym. Oba - w ramach pilotażowego projektu ministerstwa zdrowia.

- Nasz projekt skończył się w listopadzie ubiegłego roku i niestety, do obecnego nie mogliśmy przystąpić - mówi Grażyna Śmiarowska, dyrektor Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego im. ks. Jerzego Popiełuszki w Toruniu. Dzienny Dom Opieki Medycznej prowadzili półtora roku. Przez ten czas przewinęło się 65 chorych, w większości wieku 65 plus. - Pomysł jest dobry i powinien być finansowany przez NFZ jako świadczenie gwarantowane.

Przebywały tam osoby po leczeniu szpitalnym, udarach, złamaniach, wymagające kompleksowej, rehabilitacji, ale już nie w warunkach szpitalnych. - Dla każdej osoby był ustalony indywidualny program rehabilitacji - wyjaśnia dyr. Śmiarowska. - U osób starszych nie można stosować takich samych metod rehabilitacji, jak u młodszych. To jest bardzo dobra forma pomocy pod warunkiem, że jest blisko domu.

Grażyna Śmiarowska mówi, że u ponad 90 proc. podopiecznych rehabilitacja przyniosła bardzo dobre rezultaty, czasami efekty były wręcz spektakularne. U kilku osób inne choroby uniemożliwiły osiągnięcie dobrych wyników.

Po okresie pilotażu opracowano standardy i marszałek ogłosił konkurs na co najmniej 9 placówek w województwie, finansowanych z funduszy unijnych (RPO). Instytucje, które wygrały konkurs obejmą pomocą prawie całe województwo. Prawie, bo białą plamą na razie jest subregion włocławski.

Dzienne domy trzy, dwa lub jeden

W subregionie toruńskim powstaną dwa DDOM - w Toruniu i Chełmnie. Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych projekt realizować będzie wspólnie z chełmińskim szpitalem. Do obu placówek przyjmowani będą pacjenci z powiatów: toruńskiego, chełmińskiego, golubsko-dobrzyńskiego i wąbrzeskiego.

Pallmed w Bydgoszczy utworzy trzy dzienne domy: w Bydgoszczy, Świeciu i Tucholi, a swoim zasięgiem obejmie Bydgoszcz i powiaty: bydgoski, nakielski, tucholski, sępoleński i świecki. Opieką domową ma być objęte ok. 700 osób, a w placówkach - 150. - Planujemy rozpoczęcie w czerwcu, ale wszystko zależy, kiedy podpiszemy umowę.

NovaMed w Brodnicy oferuje pomoc w DDOM chorym z Grudziądza i powiatów: brodnickiego, grudziądzki; Centrum Medyczne SIR-MED utworzy DDOM w Inowrocławiu, a zasięgiem obejmie powiaty inowrocławski, mogileński i żniński. Obie spółki utworzą po jednym dziennym domu opieki medycznej.

To jest bardzo dobra forma pomocy pod warunkiem, że jest blisko domu.

Centra opieki domowej

Oprócz opieki i rehabilitacji w placówkach prowadzący DDOM zapewnią pielęgniarską opiekę domową. - To zabiegi pielęgnacyjne, lecznicze, diagnostyka i rehabilitacja, terapia zajęciowa - wyjaśnia Tomasz Krzysztyniak, przewodniczący Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Toruniu. Projekt przewiduje też wsparcie opiekunów osób niesamodzielnych, w tym psychologiczne.

W DDOM pacjenci będą mieli zapewnioną opiekę pielęgniarską, konsultacje lekarzy, ocenę geriatryczną specjalistów, zajęcia z rehabilitantami, terapeutyczne. Pobyt trwa 8 godzin, zapewniony jest posiłek, a w razie konieczności - dowóz.
Pobyt i zajęcia oraz opieka lekarska w dziennym domu ustalane są indywidualnie.

Do dziennego domu oraz pielęgniarskiej opieki domowej kierować może lekarz ze szpitala (tych, którzy byli tak leczeni) albo lekarz pierwszego kontaktu.
Krzysztyniak: - Idea jest taka, by w pierwszym okresie nauczyć większej samodzielności, ćwiczeń, aby zapobiec niepotrzebnej hospitalizacji.
Wszystkie dzienne domy opieki medycznej będą działać na tych samych zasadach. Każdy prowadzący zaczyna jednak w innym terminie.
- Jesteśmy ze wszystkim gotowi, czekamy tylko na podpisanie ostatecznej umowy z urzędem marszałkowskim - mówi Krzysztyniak. - Wtedy od razu zaczniemy akcję informacyjną w szpitalach i przychodniach, by lekarze wiedzieli o dziennych domach opieki medycznej i mogli kierować pacjentów.

Koszty tego projektu to ponad 22 mln zł.