Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Silna złotówka ma chwile słabości

Rozmawiała Lucyna Talaśka-Klich
Andrzej\ Sadowski
Andrzej\ Sadowski archiwum
Rozmowa z ekonomistą Andrzejem Sadowskim z Centrum im. Adama Smitha.

- "Puls Biznesu" podał, że złoty jest najsilniejszą walutą świata, bo w minionym roku przyniósł duże zyski. M.in. dzięki różnicy stóp procentowych NBP i Europejskiego Banku Centralnego inwestorzy zarabiali na złotówce najwięcej. Drugie miejsce zajął węgierski forint, trzecie turecka lira. Co nam po silnej walucie?
- Silna złotówka przekłada się nie tylko na obniżenie długu publicznego, ale i bezpośrednio na życie zwykłego obywatela, którego praca jest więcej warta, o czym może przekonać się mniej wydając np. na zagraniczne wakacje i na towary z importu.

- A kredyty? Podobno jeśli płacimy raty w złotówkach, to mogą być one w tym roku tańsze.
- Teoretycznie tak, ale to zależy od Rady Polityki Pieniężnej, której celem nie jest los kredytobiorców.

- Poza tym dolar słabnie, a to znaczy, że taniej kupimy ropę.
- Niekoniecznie, bo im tzw. tańszy dolar, bo więcej go wydrukowano, to ropa zaczyna kosztować więcej "tańszych dolarów".

czytaj też: Praca jest w Polsce prześladowana, gospodarka - zablokowana

- Zatem, czy silna złotówka jest nam w ogóle potrzebna? Wszak rząd Szwecji martwił się umacniającą się koroną.
- Z silnej waluty powinien cieszy się ten, kto ma duży dług publiczny. Mocna złotówka jest nam potrzebna, ale na razie zarabiają na niej głównie spekulanci. A jeśli na różnicach stóp procentowych można aż tak zyskać, to może być to poważne zagrożenie atakiem spekulacyjnym na naszą walutę.
O sile waluty w dużej mierze decyduje przede wszystkim to, czy jest przewidywalna. Taka jest na przykład korona norweska. Inwestują w nią ci, którzy nie chcą stracić. Nie zarobią na koronie, ale i nie stracą.
Niestety, kurs złotówki wciąż podlega dużym wahaniom. Bywają chwile siły, ale i słabości. Brakuje jej stabilizacji i przewidywalności.

- No to mamy najsilniejszą walutę na świecie, czy nie?
- Na razie mamy najsilniejszą walutę spekulacyjną. O prawdziwie mocnym złotym będziemy mogli powiedzieć, gdy jego wartość będzie wynikiem siły naszej gospodarki. Wtedy znów za dolara zapłacimy ok. 2 zł, za euro może powyżej 3 zł.

[email protected]
tel. 52 326 31 32

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska