https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Silny wiatr w Kujawsko-Pomorskiem. Strażacy mieli sporo pracy. Odnotowano ponad 200 interwencji

Katarzyna Piojda
Kilka godzin silnego wiatru wystarczyło, aby strażacy mieli pełne ręce roboty
Kilka godzin silnego wiatru wystarczyło, aby strażacy mieli pełne ręce roboty Paweł Barszczewski/zdjecie archiwalne
Około 250 interwencji odnotowali strażacy w sobotę, 5 kwietnia 2025 roku, w związku z działaniem silnego wiatru w województwie kujawsko-pomorskim. Wśród szkód są dwa zerwane dachy.

Wiatr ostatnio mocno dał się we znaki m.in. mieszkańcom Kujawsko-Pomorskiego. Tylko od godz. 8.00 w sobotę, 5 kwietnia, do północy z soboty na niedzielę (5/6 kwietnia) strażacy z regionu wyjeżdżali około 250 razy. Interwencje w około 95 procentach dotyczyły powalonych konarów i połamanych gałęzi. Nikt na szczęście nie odniósł ran.

Tego samego dnia w dwóch miejscowościach w regionie zostały zerwane dachy.

- Około godz. 17.00 w Szynychu w powiecie grudziądzkim wiatr zerwał pokrycie dachu z budynku mieszkalno-gospodarczego. Nie było osób poszkodowanych - mówi nam st. bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. - Około godz. 18.00 w Hornówku w powiecie lipnowskim wiatr też zerwał dach, tzn. pokrycie wraz z konstrukcją z połowy budynku mieszkalnego. Nikt nie ucierpiał.

W niedzielę, 6 kwietnia, nadal wieje, ale już słabiej. IMGW ostrzega natomiast przed nocnymi przymrozkami. Do środy, 9 kwietnia w naszym regionie temperatura w nocy może spadać do kilku stopni na minusie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka "SE". Kandydaci w bezpośrednich starciach

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska