Skandal w bydgoskim zakonie. Zniknęły miliony! [szczegóły]
Ze Zgromadzenia Ducha Świętego wyparowało ponad 10 milionów!
Tylko w 2013 roku prowincjał płacił kartą m.in. w restauracjach i hotelach na Mazurach (m.in. w Sorkwitach, które reklamują się jako raj dla nurków), w Krynicy, a także w Chorwacji i w Austrii. Wśród wydatków znajdują się opłaty za kolej gondolową w Sudetach i w Alpach. Z raportu wynika, że nawet już po zakończeniu kadencji prowincjał Wichowski zdążył jeszcze z zakonnego konta przelać zaliczkę na wyjazd do Egiptu (3,4 tys. zł).
Wypłaty ze złotej karty duchaczy odnotowano również w podwarszawskich marketach, zwłaszcza budowlanych. Autorzy raportów sugerują, że pieniądze zostały spożytkowane na dom należący do matki prowincjała w Pomiechówku.
>> Przejdź do następnego zdjęcia, by przeczytać dalszą część artykułu.
Cały artykuł w przystępnej formie można przeczytać w piątkowej "Gazecie Pomorskiej" i na plus.pomorska.pl