Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SKĘPE. Nadzór budowlany każe naprawiać dach. Czy minister da pieniądze?

Barbara Szmejter
Uczniowie szkoły podczas obchodów Dnia Patrona
Uczniowie szkoły podczas obchodów Dnia Patrona
Inspekcja budowlana zakwestionowała stan techniczny sali gimnastycznej w Zespole Szkół w Skępem. Remont, szacowany na 600 tys. zł, jest więc kwestią konieczności.

Historia szkolnictwa w Skę-pem sięga 1866 roku. I choć większość oświatowych budynków powstała w znacznie późniejszych czasach, nie brak takich, które lata świetności mają już za sobą.
- Już został rozstrzygnięty przetarg na remont dachu sali gimnastycznej Zespołu Szkół w Skępem - informuje Agata Szafrańska, kierownik Zespołu ds. Rozwoju Lokalnego w Starostwie Powiatowym w Lipnie. - To tylko część planowanego remontu, za to najpilniejsza. Zgodnie bowiem z decyzją Państwowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, zostaliśmy zobowiązani do wykonania wielu prac.
Dziury w dachu i piorunochron
Zalecenia mówią o konieczności wymiany instalacji wentylacyjnej w sali gimnastycznej i pomieszczeniach towarzyszących, wymianie całej instalacji elektrycznej, naprawie piorunochronu, a także odnowieniu elewacji, naprawie schodów zewnętrznych oraz wymiany poszycia dachowego.
- Prawda jest taka, że spróchniałe elementy stropu przepuszczają wodę i w czasie deszczu mamy tu kałuże - mówi Agnieszka Skoczylas, dyrektor ZS w Skępem. Zapewnia, że szkoła jest przygotowana do rozpoczęcia remontu choćby od zaraz, trzeba jednak czekać na obiecane pieniądze. Na razie udało się ogłosić pierwszy przetarg i wyłonić wykonawcę, który naprawi dach. Ta część modernizacji została oszacowana na około 100 tys. zł.
- Koszty całego przedsięwzięcia są spore, wynoszą ponad sześćset tysięcy złotych - mówi Krzysztof Baranowski, starosta lipnowski. - Aby sprostać wymogom inspektora budowlanego, złożyliśmy wniosek do ministra edukacjio narodowej o dofinansowanie tego zadania z rezerwy subwencji oświatowej. Powiat bowiem nie podźwignie samodzielnie tak kosztownej inwestycji.
Między terminem i... terminem
Władze starostwa przekonują, że możliwe byłoby wykonanie niezbędnych rozbót do końca sierpnia. Dyrekcja szkoły podchodzi do tej sprawy bardziej ostrożnie. - Gdyby najpóźniej w lipcu udalo się rozstrzygnąć kolejny przetarg, całe zadanie mogłoby być skończone jeszcze w tym roku kalendarzowym - twierdzi dyrektor Agnieszka Skoczylas.
Z decyzją nadzoru budowlanego się nie dyskutuje, powiat musi więc dźwignąć ten ciężar. Sam, czy pomocą ministra - to już inna sprawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska