Po pierwszej serii prowadził Schlierenzauer. Za Austriakiem w czołówce byli Jacobsen, Kraft oraz Polacy - Kamil Stoch i Maciej Kot. Obaj mieli szansę w drugiej serii wysforować się na wyższe miejsce. Stoch był także blisko podium całego 61. Turnieju Czterech Skoczni, bowiem do drugiej serii nie awansował Freund, a słabiej spisali się Bardal (9. miejsce) i Hilde (16.)
W drugiej serii Hilde poprawił się, wylądował na 131 metrze, co pozwoliło mu wskoczyć do pierwszej dziesiątki. Dobry skok oddał też Bardal, i Stoch by zająć miejsce na podium w końcowej klasyfikacji turnieju musiał skoczyć naprawdę bardzo daleko. Oddał dobry skok, który pozwolił mu zająć czwarte miejsce w dzisiejszym konkursie. Niestety, dwóch punktów zabrakło mu by zająć trzecie miejsce w klasyfikacji 61. Turnieju Czterech Skoczni. Kot ostatecznie zakończył zawody na 10. miejscu.
W konkursie w Bischofshofen, jak i w całym turnieju zwyciężył Schlierenzauer.
Więcej informacji niebawem.
Czytaj e-wydanie »