Podczas wczorajszej akcji ranny został strażak z Ochotniczej Straży Pożarnej w powiecie tucholskim. W wyniku wichur poszkodowane zostały również osoby w Brodnicy i powiecie toruńskim. - W Aleksandrowie Kujawskim kierująca samochodem uderzyła w leżące na drodze drzewo - relacjonuje kpt. Arkadiusz Piętak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. - W tej samej miejscowości na inny samochód spadło drzewo. Strażacy uwalniali kierowcą przy pomocy narzędzi hydraulicznych.
Czytaj: lewa w Bydgoszczy. Woda zalała centrum handlowe Rondo, podtopione zostały także inne ulice [zdjęcia]
Od wczoraj strażacy interweniowali 927 razy. Problemy miała również kolej. W Złotnikach Kujawskich i na terenie powiatu włocławskiego drzewa przewróciły się na tory. Największe zniszczenia odnotowano w miejscowości Zawały. - Wichura zniszczyła tam 34 budynki - opisuje Piętak. - Część mieszkańców noc spędziła u rodzin i przyjaciół. Pozostałym miejsca noclegowe zapewnił wójt.
Cały czas trwają prace nad usuwaniem skutków wichury. Do gminy Obrowo wysłano 40 słuchaczy szkoły podoficerskiej PSP, którzy również będą pomagać poszkodowanym. Na miejscu są również Kujawsko Pomorski komendant wojewódzki PSP st. bryg. Tomasz Leszczyński, wojewoda Ewa Mes i szefowa MSW Teresa Piotrowska. Inspektorzy nadzoru budowlanego oceniają stan uszkodzonych budynków.
Czytaj e-wydanie »
