Dzielnicowy z Osięcin został wezwany do domowej awantury w jednym z gospodarstw na terenie gminy.
Szybko się okazało, że zażegnanie rodzinnej scysji to tylko początek.
- Mundurowy sprawdził osoby, kóre brały udział w awanturze - mówi asp. Marcin Krasucki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie. - Okazało się, że jedna z nich 47-letnia mieszkanka województwa śląskiego jest poszukiwana.
Poszukiwania prowadził Sąd Rejonowy w Krakowie, bo kobieta nie zapłaciła zasądzonej kary.
- Sąd polecił doprowadzić kobietę do zakładu karnego na dwadzieścia dziewięć dni - dodaje Krasucki. - Ta, chcąc uniknąć odsiadki, wpłaciła wyznaczoną grzywnę.
Po wypełnieniu niezbędnych dokumentów 47-latka została zwolniona.
Czytaj e-wydanie »