https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

SLD chce głowy Mariana Sajny, dyrektora wydziału edukacji

Anna Nowicka
Marian Sajna, dyrektor wydziału edukacji
Marian Sajna, dyrektor wydziału edukacji Fot. Archiwum
Sojusz Lewicy Demokratycznej uderza we wszystkie możliwe władze. Za chaos w oświacie wini Mariana Sajnę - dyrektora wydziału edukacji, prezydenta miasta, a nawet rząd.

Komentarz

Komentarz

Ani nas, ani nikogo pewnie nie dziwi, że opozycji nie podoba się nic, co robi władza. Miejmy nadzieję, że idzie za tym prawdziwa troska o dobro dzieci. I że nie ma to nic wspólnego ze zbliżającymi się wyborami.
Anna Nowicka

- Już rok temu zwracaliśmy uwagę, że Marian Sajna nie nadaje się na szefa wydziału edukacji. Stracił wiarygodność i zaufanie rodziców, uczniów oraz środowiska oświatowego - powiedział Łukasz Chojnacki, przewodniczący Rady Miejskiej SLD.

Przypomniał jednocześnie, że zarząd miejski sojuszu w styczniu br. sprzeciwił się wobec, ich zdaniem "chaotycznego reformowania" bydgoskiej oświaty. SLD nie pozostało bez odpowiedzi.

- Prezydent Bydgoszczy, w wypowiedzi radiowej, nasze stanowisko skwitował jako "bzdurne", zarzucając nam brak kompetencji i oceniając jako "zabawnych", nasze uwagi nazwał zaś "czczym gadaniem - czytamy w stanowisku Zarządu Miejskiego i Klubu Radnych SLD.

Sojusz nie o wszystko jednak oskarża Konstantego Dombrowicza i Mariana Sajnę.
- Przyznaję, że tegoroczny bałagan związany z rekrutacją do przedszkoli spowodowany jest także działaniami rządu, który zbyt późno wziął się za wprowadzanie zmian. Inne miasta i gminy potrafiły sobie jednak lepiej poradzić. My czekaliśmy do ostatniej chwili - mówi Anna Mackiewicz.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
ANtyś
Z tego stanowiska co jest na stronce sld zostało wyciągnięte to co jest najbardziej kontrowersyjne, a przecież jest tam też mowa o chęci współpracy z Prezydentem i włądzami oświatowymi. Czasem dziennikarze chcą miec kontrowersyjny przyciągający uwagę tytuł...
b
były członek
Jeszcze kilka lat temu taki głos miałby ogromne znaczenie. Dziś oświadczenie grupki kolesi wabiących się SLD ma takie samo znaczenie i skutki jak bąk po grochówce - choć głośne, po minucie już nie czuć.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska