Chodzi o zarzuty popełnienia przestępstwa. - Chodzi o nieumyślne niedopełnienie obowiązków służbowych, polegające na niepodwyższeniu dla województw pomorskiego oraz kujawsko-pomorskiego ostrzeżenia meteorologicznego z 2 na 3 stopień zagrożenia, pomimo istniejących ku temu przesłanek - informuje Paweł Wnuk, rzecznik słupskiej Prokuratury Okręgowej.
Zarzuty postawiono synoptykowi pogody z IMGW w Krakowie Witoldowi W. oraz Marii M. - synoptykowi centrum nadzoru operacyjnego z IMGW w Warszawie. Oboje w dniu nawałnicy pełnili dyżury meteorologiczne i mieli kompetencje do podejmowania decyzji dla obszaru całej Polski.
- Przesłuchani w charakterze podejrzanych nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im przestępstwa, a następnie odmówili wyjaśnień i odpowiedzi na pytania - powiedział prokurator Wnuk. Synoptykom będzie groziła kara grzywny, ograniczenia wolności albo kara pozbawienia wolności do lat 2.
Przypomnijmy, że w sprawie tragedii w Suszku zarzuty postawiono już komendantowi obozu, jego zastępcy oraz urzędnikowi starostwa w Chojnicach.
Wakacyjne utonięcia. Jak zapobiec tragedii?
