Roman Hrybow, który wypowiedział słynne słowa, został zaproszony na ceremonię inauguracyjną. – Bez niego nie byłoby tego znaczka, tak silnego oporu. To żołnierze z Wyspy Węży dali przykład innym – czytamy na profilu poczty w mediach społecznościowych.
Boris Groh, autor znaczka, umieścił także postać żołnierza na znaczku. Widać na nim osobę w pełnym wojskowym rynsztunku, pokazującą środkowy palec w kierunku okrętu wojennego na morzu.
O wydaniu znaczka poinformował także prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński.
"Fraza, która stała się symbolem niezłomności ukraińskich obrońców jest teraz na znaczkach pocztowych. Używajcie i pamiętajcie, że „rosyjski okręt wojenny” ma zawsze jeden kierunek" – napisał na Instagramie.
