Pogrzeb Kuciaka odbył się w Sztiavniku w północno-zachodniej części Słowacji. Wśród kilkuset gości była jego rodzina, przyjaciele i znajomi, zgodnie z prośbą nie było jednak polityków. - Atak na dziennikarza uważam za atak na wolność - mówił podczas homilii arcybiskup Bratysławy Stanislav Zvolensky, który celebrował nabożeństwo. Dodał on również, że ma nadzieję, że zabójcy Jana Kuciaka i jego partnerki Martiny Kusnirovej "nie unikną sprawiedliwości". - Co swoją władzą robią ci, którym władzę tę powierzyliśmy? To bardzo ważne pytanie. To, jak zostanie wyjaśniona ta śmierć, będzie miało duży wpływ na odpowiedź - mówił arcybiskup.
ZOBACZ TEŻ | SŁOWACJA: MARSZE PAMIĘCI ZAMORDOWANEGO DZIENNIKARZA JANA KUCIAKA. SŁOWACY CHCĄ DYMISJI PREMIERA ROBERTA FICO [ZDJĘCIA] [WIDEO]
Dzień wcześniej, w piątek, w 30. słowackich miastach odbyły się marsze pamięci ku czci Kuciaka i Kusnirovej. Największy zorganizowano w Bratysławie. Udział wzięło w nim prawie 25 tysięcy osób, w tym politycy opozycji i dziennikarze, a także prezydent Andrej Kiska i sekretarz generalny międzynarodowej organizacji Reporterzy bez Granic Christophe Deloire. Uczestnicy demonstracji nieśli transparenty z hasłami wzywającymi do rozwiązania sprawy morderstwa Kuciaka. "Atak na dziennikarzy jest atakiem na nas wszystkich" - brzmiał jeden z nich.
Po marszu w słowackiej stolicy spora część jego uczestników zgromadziła się pod kancelarią premiera Roberta Fico. Jan Kuciak opisywał bowiem mechanizmy korupcji w kraju oraz związki polityków z włoską mafią, a śledztwo wykazało już związki dwóch doradców premiera z zatrzymanymi osobami. Usunięto już je z kancelarii. Demonstranci krzyczeli pod kancelarią Fico hasła "dymisja" i "mordercy w więzieniach, nie w urzędach", domagali się także dymisji szefa słowackiego MSW, prokuratora generalnego, komendanta głównego policji oraz samego premiera. W sobotę słowacki minister spraw wewnętrznych Robert Kaliniak, którego obwinia się o zlekceważenie zagrożenia, oświadczył już jednak w słowackim radiu, że do dymisji się nie poda i zrobi wszystko, żeby znaleźć sprawców tej tragedii.
CZYTAJ TEŻ | SŁOWACJA: DZIENNIKARZ JAN KUCIAK I JEGO DZIEWCZYNA MARTINA KUSNIROVA ZNALEZIENI MARTWI W MIESZKANIU. POLICJA: MORDERSTWO Z PREMEDYTACJĄ
W sprawie morderstwa Jana Kuciaka i jego partnerki, do którego doszło tydzień temu w ich domu w Velkej Maczy, trwa śledztwo policji i prokuratury. Podkreślają one, że zabójstwo było związane z pracą Kuciaka, dziennikarza śledczego w portalu Aktuality. Wiadomo już, że ostatnio zajmował się on działalnością członków włoskiej mafii 'Ndrangheta na Słowacji.
POLECAMY: