https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ślub i wesele w dobie koronawirusa. Będą nowe przepisy [zasady, zmiany]

Justyna Trawczyńska
Ślub i wesele w dobie koronawirusa. Będą nowe przepisy
Ślub i wesele w dobie koronawirusa. Będą nowe przepisy pixabay
Koronawirus w Polsce. Każdego dnia pojawiają się informacje o kolejnych przypadkach osób zakażonych wirusem COVID 19. Rząd aby epidemia nie rozprzestrzeniała sie wprowadził wiele obostrzeń. Co ze ślubami i weselami? Wydarzenia te planowane są z duzym wyprzedzeniem. Kiedy będą się mogły odbywać i na ile osób. Na to pytanie odpowiedział premier Mateusz Morawiecki.

Śluby mogą się odbywać. Dotychczas mogło na nich przebywać zaledwie pięć osób. Mimo tego wiele par zdecydowało się na zawarcie związku małżeńskiego w tych trudnych czasach. W tej chwili w kościele może przebywać więcej osób (1 osoba na 15 metrów).

Premier Mateusz Morawiecki poinformował o tym, ze przepisy w tej sprawie niebawem się pojawią.

- Jeśli chodzi o wesela potrzebne jest tam dystansowanie się - mówił premier. - Przepisy w tej sprawie wkrótce zostaną doprecyzowane.

Liczba osób na weselu musi być ograniczona i to zostanie określone w rozporządzeniu, nad którym trwają prace.

Zostanie doprecyzowany także temat maseczek na weselach.

Rząd traktuje wesela jak imprezy masowe i ministrowie jasno mówią, że tradycyjne wesela na 200-300 osób najwcześniej wrócą jesienią - informuje dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda.

W najnowszych rozporządzeniach nie pojawiło się nic na temat ślubów cywilnych. Od 22 kwietnia urzędy mają działać w pełnym zakresie. Nie pojawiło się nic o zwiększonej liczbie osób, które mogą pojawić się na ślubach cywilnych.

29 kwietnia podczas konferencji prasowej minister zdrowia zabrał głos na temat wesel i imprez rodzinnych - Tu najważniejszy jest zdrowy rozsądek. Utrzymujemy zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób. Nie rekomendujemy takich imprez jak wesela czy spotkania towarzyskie - podkreślił minister Szumowski. - To jest naprawdę duże ryzyko.

Przypomnijmy, że 1 czerwca 2020 roku w życie wchodzą także nowe przepisy dotyczące rozmowy przedślubnej z narzeczonymi w kościele. Nowe przepisy mają zmniejszyć odsetek wniosków o unieważnienie małżeństw kościelnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Antek

Moim zdaniem slusznie ze na tematy wazne sie wypowiada, jasne Sluby sa wazne ale sa po prostu wazniejsze rzeczy, sport to mus bo cala branza sportowa niedlugo zbankrutuje.

A
Antek
26 kwietnia, 21:36, Bogusław Polak:

Maj tuż tuż... A póki co nic nie wiadomo, a przecież to trzeba jakoś zaplanować, zaprosić najbliższych.

Na pewno lepiej zrobić wesele na DUŻEJ SALI (200 m2) niż w dużym pokoju (25 m2) !

Jeżeli będą to tak dalej tłamsić, to na jesieni branży gastronomicznej, weselnej - a wraz z nią ludzi, może już nie być - umrą z głodu i biedy !

Oby tymi zakazami nie zabili więcej osób niż wirus.

Można chodzić do biedronki, jeździć autobusem w tłoku z totalnymi ignorantami, a wesela z najbliższymi - odpowiedzialnymi ludźmi nie można ?

ABSURD

Tylko ze podroz czy Sklepy sa najwazniejsze w tym okresie, Sluby moga poczekac, nikt od tego nie umrze a kto wie moze para sie pokloci i nic z tego. Bardzo dobrze Premier robi ze zachowuje ostroznosc, i powoli odmraza to co najwazniejsze.

B
Bogusław Polak

Życie to jest jedno wielkie zagrożenie, a wesela są częścią życia, a żyć trzeba!

Zadbajcie więc najpierw o zdrowie psychiczne zamiast dyktować co kto ma robić.

Wesele to nie jest tylko wesele, lecz tysiące ludzi, którzy pracują w branży, którzy tracą obecnie pracę, ich rodziny nie będą miały co jeść.

Branża to producenci żywności, dekoracji, kwiaciarki, właściciele lokali, transportowcy, kucharze, kelnerzy, managerowie... Chcecie ich pogrzebać z ich rodzinami ?

Pradwo i Aldonko, uruchomcie swoją wyobraźnię zanim coś napiszecie.

Idąc waszym tropem można napisać - nie chodźcie na zakupy, na spacery, nie wychodźcie na balkon czy do ogródka, gdyż wirusy krążą również w atmosferze, pyłach itd... Zwariujcie spokojnie w domu sami.

B
Bogusław Polak

Maj tuż tuż... A póki co nic nie wiadomo, a przecież to trzeba jakoś zaplanować, zaprosić najbliższych.

Na pewno lepiej zrobić wesele na DUŻEJ SALI (200 m2) niż w dużym pokoju (25 m2) !

Jeżeli będą to tak dalej tłamsić, to na jesieni branży gastronomicznej, weselnej - a wraz z nią ludzi, może już nie być - umrą z głodu i biedy !

Oby tymi zakazami nie zabili więcej osób niż wirus.

Można chodzić do biedronki, jeździć autobusem w tłoku z totalnymi ignorantami, a wesela z najbliższymi - odpowiedzialnymi ludźmi nie można ?

ABSURD

G
Gość

To jest bardzo racjonalne podejście do tematu, premier ma głowę na karku. Owszem każdy by już chciał się pobawić na weselach,ale trzeba myśleć o naszym zdrowiu i jednak uszanować te przepisy.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska