W tym roku punkt przedszkolny w Karnkowie zastąpiło przedszkole. W dwóch grupach - Kasztaniakach i Krasnalach uczy się 31 młodych mieszkańców gminy.

Już po ślubowaniu, więc to prawdziwe przedszkolaki! W przedszkolu panuje rodzinna atmosfera. Tam nie ma wychowawczyni, jest ciocia. Dzieci wiedzą, że z każdą troskę mogą zwrócić się do Wioletty Drożyńskiej, Małgorzaty Kotańskiej - Chmielewskiej, Doroty Wacławiak oraz cioci Barbary Wiśniewskiej. Podobnie było podczas ślubowania.


Panie ocierały łzy i wycierały noski zestresowanych małych aktorów. Mimo wszystko, całe przedstawienie wyszło znakomicie. Po udowodnieniu, że przedszkolaki potrafią pięknie recytować, śpiewać i tańczyć mogły złożyć ślubowanie. Następnie dyrektor Wojciech Frymarkiewicz zaczarował dzieci niezwykłym ołówkiem w przedszkolaki, a mali uczniowie po otrzymaniu dyplomu składali podpisy w pamiątkowej księdze. Do tego posłużyła farbka i odcisk palca.

Dzielnym maluchom przyglądali się rodzice, dziadkowie, rodzeństwo oraz zaproszeni goście - zastępca wójta gminy Lipno oraz ksiądz proboszcz miejscowej parafii.