Jadący samotnie 25-latek uderzył w płot przy ulicy Polnej z taką siłą, że poniósł śmierć na miejscu. Nikt inny na szczęście nie ucierpiał.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 25-letni kierujący motocyklem marki Honda nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego jednoślad wypadł z drogi i uderzył w betonowe ogrodzenie posesji. Motocyklista poniósł śmierć na miejscu. Funkcjonariusze, pod nadzorem prokuratora, przeprowadzili niezbędne czynności, które pozwolą wyjaśnić okoliczności i przyczyny tego wypadku.
"Na miejscu zdarzenia pojawiły się nasze dwa zastępy, pogotowie ratunkowe, które stwierdziło zgon, policja oraz prokurator" - poinformowała nas oficer prasowy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu mł. bryg. Aleksandra Starowicz. "Otrzymaliśmy zgłoszenie o godzinie 21.40, działania na miejscu potrwały do północy. Motocyklista podróżował sam".
Prawdopodobnie przyczyną tragedii nie były złe warunki atmosferyczne. W chwili wypadku odnotowano jedynie niewielkie zachmurzenie. Temperatura wynosiła 20 stopni Celsjusza.
To już dziewiąty śmiertelny wypadek w na drogach województwa kujawsko - pomorskiego podczas tegorocznych wakacji. Pierwszy z udziałem motocyklisty. W całym kraju jest to zaś już 28 ofiara śmiertelna wśród zmotoryzowanych wielbicieli dwóch kółek. Do tego należy dodać pięć wypadków z udziałem motorowerzystów (zero w Kujawsko - Pomorskiem).
