Przypomnijmy, do wypadku doszło we wtorek (12 marca) w Głowińsku (gmina Rypin) na drodze wojewódzkiej nr 534. Na prostym odcinku 43-letni kierowca citroena w trakcie wymijania z innymi pojazdami uderzył w tył kierującego rowerem, który poruszał się w tym samym kierunku. 55-latek zmarł na miejscu.
Śmiertelny wypadek w Głowińsku pod Rypinem. Nie żyje rowerzy...
– Po przeprowadzonej analizie komisja ustaliła, że stan jezdni w tym miejscu jest prawidłowy, a oznakowanie kompletne i czytelne, co wykluczyło możliwość przyczynienia się jakiegokolwiek błędu w infrastrukturze do tego wypadku – wyjaśnia st. asp. Dorota Rupińska z KPP Rypin.
Spotkanie specjalnej komisji zajmującej się badaniem wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym to procedura uruchamiana po każdym tego typu zdarzeniu.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?