Młodziczki Sokoła najpierw zajęły trzecie miejsce w wojewódzkich rozgrywkach. Następnie były drugie w 1/8 finału mistrzostw Polski w Wałczu. Wywalczyły sobie prawo startu w ćwierćfinałowym turnieju we Wrocławiu.
Rywalkami mogilnianek były zawodniczki MOS Wola Warszawa, Sparty Złotów i Gwardii Wrocław.
Maciej Adamski nie mógł zabrać do Wrocławia trzech zawodniczek: Marii Konieczki Katarzyny Jankowskiej i Marii Adamskiej.
- Miałem do dyspozycji tylko sześć siatkarek. Nie było to komfortowa sytuacja - podkreśla szkoleniowiec. Agata Krystkowiak zastąpiła Marysię Adamską w roli rozgrywającej. Natomiast libero Karolina Łuczyszyn wystąpiła na prawym skrzydle. Dlatego też w pierwszym meczu ze Spartą w drużynie z Mogilna było sporo chaosu. - Przegraliśmy dość wyraźnie, ale po raz pierwszy zagraliśmy w takim ustawieniu - zaznacza Maciej Adamski.
W drugim spotkaniu sokolanki sprawiły niespodziankę. Pokonały Gwardię po bardzo dramatycznym boju. Wsecie zmarnowały cztery piłki setowe. Za to w drugiej partii obroniły cztery meczbole, po udanych zagrywkach Karoliny Łuczyszyn.
W ostatniej potyczce Sokół uległ MOS Woli, choć ponownie był bliski wygranej (24:22 w 1. secie, 13:9 w tie-breaku).
Wyniki: Sparta - Sokół 2:0 (16, 19); Sokół - Gwardia 2:1 (-24, 24, 14); MOS Wola - Sokół 2:1 (24, -15, 13); MOS Wola - Gwardia 2:1; MOS Wola - Sparta 2:1; Sparta - Gwardia 2:1.
Klasyfikacja: 1. MOS Wola 6 pkt., 2. Sparta 5, 3. Sokół 4, 4. Gwardia 3.
SOKÓŁ: Weronika Fojucik, Agata Krystkowiak, Natalia Wierzbińska, Karolina Łuczyszyn, Dominika Grzegorska, Agata Dobicka.
Awans do półfinału uzyskały zespoły z Warszawy i Złotowa. Weronika Fojucik została wybrana najlepszą zawodniczką ćwierćfinałowego turnieju. Otrzymała statuetkę i nagrodę rzeczową.
Czytaj e-wydanie »