Wczoraj na placu budowy, wewnątrz i wokół adaptowanego na Zakład Przyrodoleczniczy obiektu panował niemały ruch! Kilkunastu pracowników różnych specjalności miało pełne ręce roboty. Jedni kładli tynki na zewnątrz i wewnątrz budynku, inni układali kafelki w łazienkach, jeszcze inni - przewody elektryczne. W pomieszczeniach, gdzie staną wanny do kąpieli solankowych, na podłodze układano skomplikowany system rur doprowadzających i odprowadzających solankę oraz zwykłą wodę. W obiekcie postęp prac śledzili inżynierowie z gdańskiego Biura Projektów.
Rurociąg prawie gotowy
Jeszcze w tym roku wykonane tu będą pierwsze zabiegi lecznicze i rehabilitacyjne przy wykorzystaniu solanek wydobywanych ze źródeł termalnych w Maruszy. Ułożono prawie cały rurociąg, którym solanka ze źródeł w Maruszy popłynie (już w październiku) do Zakładu Przyrodoleczniczego na terenie Szpitala Specjalistycznego im. W. Biegańskiego. Pozostało do ułożenia jeszcze tylko 100 m. solankowego rurociągu. Cały ma długość 3.500 m.
- Pozostał jeszcze do wykonania stumetrowy odcinek pod szosą. Zgodę na przeprowadzenie rurociągu metodą przeciskową już mamy, ale musi się jeszcze uprawomocnić, dlatego czekamy. A w budynku już__gotowe są instalacje elektryczne, wentylacyjne, centralnego ogrzewania oraz zewnętrzne instalacje do transportu solanki - _objaśnia inż. Piotr Sadowski, prezes Geotermii Marusza - _do końca tego roku zdążymy urządzić tu pomieszczenia do kąpieli solankowych i inhalacji oraz gabinet krioterapii . Wszystkie przetargi na zakup aparatury i niezbędnych urządzeń do tego gabinetu już zakończyliśmy. Na zabiegi do Zakładu Przyrodoleczniczego kierować będą pacjentów lekarze. Przewidujemy dyżury lekarzy także na miejscu, w zakładzie. Wszyscy chętni na zabiegi będą mogli wykupić tu wybrane świadczenie lecznicze. Tak więc oprócz świadczeń refundowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia będą także komercyjne.
**_Remontują własnymi siłami
_Spółka Geotermia Marusza tworzy ze Szpitalem Specjalistycznym konsorcjum, pozwalające kierować na zabiegi pacjentów szpitala. Na razie Geotermia Marusza jest właściciwe firmą budowlaną, gruntownie modernizującą obiekt... własnymi siłami. Zatrudnia 12-15 bezrobotnych różnych specjalności.
- _Wszystkie prace remontowo-budowlane wykonujemy sami, bez przetargów. Modernizację realizujemy więc "po kosztach" i szybciej, niż zrobiłaby to firma z zewnątrz - _informuje Piotr Sadowski - _jeśli trzeba, konsultujemy wszystko ze specjalistami.Po otwarciu Zakładu Przyrodoleczniczegozajmiemy się budową w sąsiedztwie piramidy o wysokości 11 m, z małą tężnią w środku. Postaramy się ją udostępnić jeszcze w tym roku.
_Dalsze plany - to obiekt z basenami i częścią hotelową, urządzony w stojącym obok - też 15 lat - znacznie większym, szpitalnym budynku. Na razie wszyscy niecierpliwie czekają na pierwszy zakład. I kąpiele...
