
"Solankowy Koszmar" w inowrocławskim Parku Zdrojowym
Ponad 300 zawodników zapisało się do udziału w II "Solankowym Koszmarze", biegu z przeszkodami na dystansie 5 lub 10 kilometrów, który odbył się w Inowrocławiu w sobotę, 27 sierpnia.
Sportowcy musieli wspinać się na specjalne konstrukcje, pokonywać parkowe stawy niosąc samochodowe opony, przeskakiwać traktorowe przyczepy i sprostać wielu innym wymyślnym przeszkodom. Mówiąc najkrócej, potężny wysiłek w palącym słońcu.

"Solankowy Koszmar" w inowrocławskim Parku Zdrojowym
Ponad 300 zawodników zapisało się do udziału w II "Solankowym Koszmarze", biegu z przeszkodami na dystansie 5 lub 10 kilometrów, który odbył się w Inowrocławiu w sobotę, 27 sierpnia.
Sportowcy musieli wspinać się na specjalne konstrukcje, pokonywać parkowe stawy niosąc samochodowe opony, przeskakiwać traktorowe przyczepy i sprostać wielu innym wymyślnym przeszkodom. Mówiąc najkrócej, potężny wysiłek w palącym słońcu.

"Solankowy Koszmar" w inowrocławskim Parku Zdrojowym
Ponad 300 zawodników zapisało się do udziału w II "Solankowym Koszmarze", biegu z przeszkodami na dystansie 5 lub 10 kilometrów, który odbył się w Inowrocławiu w sobotę, 27 sierpnia.
Sportowcy musieli wspinać się na specjalne konstrukcje, pokonywać parkowe stawy niosąc samochodowe opony, przeskakiwać traktorowe przyczepy i sprostać wielu innym wymyślnym przeszkodom. Mówiąc najkrócej, potężny wysiłek w palącym słońcu.

"Solankowy Koszmar" w inowrocławskim Parku Zdrojowym
Ponad 300 zawodników zapisało się do udziału w II "Solankowym Koszmarze", biegu z przeszkodami na dystansie 5 lub 10 kilometrów, który odbył się w Inowrocławiu w sobotę, 27 sierpnia.
Sportowcy musieli wspinać się na specjalne konstrukcje, pokonywać parkowe stawy niosąc samochodowe opony, przeskakiwać traktorowe przyczepy i sprostać wielu innym wymyślnym przeszkodom. Mówiąc najkrócej, potężny wysiłek w palącym słońcu.