Dotychczasowy sołtys, Ryszard Skulski, dostał 35 głosów. Nowy, Mateusz Oelberg dostał 8 głosów więcej. Mówi, że od dwóch lat pytano go już, czy nie zamierza wystartować. - Znajomi pytali, czy bym nie chciał zostać sołtysem - mówi. - Szczególnie ostatni rok dał mi dużo do myślenia. Jestem założycielem stowarzyszenia "Młodzi dla Lutówka", uznałem, że można zacząć działać szerzej.
Przeczytaj także: W serii Krajeńskich Zeszytów Historycznych ukazała praca pt. "Lutówko: Szkice z dziejów wsi i sołectwa. Historia Nadleśnictwa"
Oelberg przyznaje, że ma drobne obawy, związane głównie z poświęcaniem czasu. Sądzi jednak, że w dniach wolnych od pracy będzie mógł sołectwu poświęcić więcej czasu.
I ma już pierwsze obserwacje. Cieszy się z nowego placu zabaw, ale chce go koniecznie ogrodzić ze względu na bezpieczeństwo dzieci. Z radą sołecką uzgodni priorytety.
Ale już teraz wymienia modernizację plaży w Lutówku, wybudowanie boiska do koszykówki i powiększenie świetlicy. Jest stanowczo za mała, co pokazało zebranie wiejskie - nie wszyscy się w niej zmieścili.
Czytaj e-wydanie »