Taki przedwyborczy obraz naszego regionu kreśli sondażownia Homo Homini m.in. dla "Rzeczpospolitej".
Pewne dwa mandaty? - W naszym okręgu pewne są dwa mandaty: dla PO i PiS - twierdzi politolog dr Wojciech Peszyński z UMK w Toruniu. - Nie wskażę, kto imiennie je dostanie. W PO prędzej Tadeusz Zwiefka (3. miejsce na liście) niż Jacek Rostowski z jego potknięciami. Jeśli chodzi o PiS, to wcześniej wskazałbym na Kosmę Złotowskiego ("jedynka" na liście), ale Andrzej Zybertowicz ("dwójka") bywa u ojca Dyrektora i jest naukowcem, a to są atuty. Janusz Zemke, wymykający się poza ramy SLD, indywidualnie może zdobyć najwięcej głosów w okręgu. Będzie przyciągał wyborców, którzy w innych warunkach nie zagłosowaliby na SLD. Jest popularny, niekonfliktowy, zaangażowany merytorycznie w politykę. Jego sytuacja zależy od wyniku SLD w kraju. Dostanie mandat, jeśli lewica wywalczy siedem mandatów w całym kraju. A nie we wszystkich badaniach taki wynik wychodzi SLD.
Wojciech Peszyński dopowiada, że najnowszy tygodnik "Polityka" zamieściła ranking najlepszych europosłów. W pierwszej siódemce są "nasi" - Janusz Zemke i Tadeusz Zwiefka.
Zobacz także: Otylia Jędrzejczak: - Protokół z Kioto? Nie, nie słyszałam. Kompromitacja kandydatki do PE
Nie dla przyjezdnych. - Z sondażu Homo Homini wynika, że błędem jest wystawianie "słupów - spadochroniarzy" - mówi Grzegorza Kaczmarek, socjolog z UKW i WSG w Bydgoszczy. - Nie należy liczyć na "małpi" elektorat, który będzie głosował na partię, a nie na kandydata. Wystawienie Rostowskiego było strategicznym błędem. A Janusz Zemke pociągnie głosy, bo jest tu lubiany. Andrzej Walkowiak (szef regionalny Polski Razem, startuje z dziesiątego miejsca) podważa wyniki sondażu, bo dotychczasowa frekwencja wynosiła ok. 25 proc., a tu prognozowana jest na poziomie 38 procent. A jeśli tak, to jego ugrupowanie przekroczy próg wyborczy.
- Rostowski co drugi dzień daje plamę - komentuje Andrzej Walkowiak. - Bez badań widać, że on zmniejszy wynik Platformy. Jeśli wyborcy PO nie zagłosują "owczym" pędem, to może wygra z trzeciego miejsca Zwiefka?
Dr Patryk Tomaszewski, politolog z UMK w Toruniu zauważa, że elektorat PiS jest podzielony w sprawie Kosmy Złotowskiego, którego mocnym konkurentem jest prof. Zybertowicz. Z kolei Janusz Zemke jest działaczem SLD, ale wzbudza pozytywne skojarzenia: - Nie zmieniał szyldów partyjnych, długo pracował dla regionu - to lubią Polacy.
Oddaj głos na swojego kandydata do Europarlamentu i otrzymaj kod do elektronicznego wydania Gazety Pomorskiej. Zobacz więcej na Pomorska.pl/Eurowybory **
Czytaj e-wydanie »