Jesienią informowaliśmy, że Military Hotels, spółka w likwidacji - za pośrednictwem kancelarii adwokackiej w Poznaniu - ogłosiła przetarg na zbycie za kwotę wywoławczą 6 mln zł - zespołu pałacowo-parkowego w Samostrzelu. Przetarg nie został rozstrzygnięty, w planach był kolejny.
Jak jednak się dowiedzieliśmy, na razie prawdopodobnie nie dojdzie w tej sprawie do żadnych nowych działań, bo o zwrot pałacu wraz parkiem stara się jeden ze spadkobierców rodziny - Konstanty Bniński.
Do Urzędu Gminy w Sadkach, na terenie której leży Samostrzel, wpłynęło pismo od Konstantego Bnińskiego informujące o toczącym się w Warszawie postępowaniu spadkowym. Nadawca zastrzega sobie prawo udziału na prawach strony we wszystkich postępowaniach administracyjnych i cywilno-prawnych dotyczących zespołu pałacowo-parkowego. Prosi, by nie podejmować żadnych czynności zmie-rzających do obrotu tą nieruchomością.
- Odpowiedzieliśmy, że nie jesteśmy stroną w tym postępowaniu, choć na naszym terenie pałac się znajduje - informuje Zygmunt Gliszczyński, wójt Sadek. Dodał, że jest to nowa sprawa, która być może przyniesie jakieś rozstrzygnięcie. Przywrócenie pałacu do dawnej świetności byłoby dla wsi ogromną szansą.