
(fot. Radosław Sałaciński)
25 lipca, godz. 11.00
Jak wstępnie ustaliła grupa dochodzeniowo-śledcza mężczyzna spadł na ziemię z wysokości blisko 300 metrów (a nie jak wstępnie podawano z połowy wysokości masztu).
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności i przyczyny tej tragedii.
24 lipca, godz. 17.54
- Potwierdzam, że w Trzeciewcu doszło do tragicznego upadku z masztu nadawczego - mówi Maciej Osinski.
Przeczytaj także:Pokrzywno (pow. grudziądzki). Mężczyzna spadł z dużej wysokości
Na wieży pracowało prawdopodobnie sześć osób, na ziemi stała jedna osoba asekurująca. Z niewyjaśnionych przyczyn 24-letni mężczyzna spadł z masztu. Miał na sobie pasy asekuracyjne. Mężczyzna stojący na ziemi został poważnie ranny. Dwóch pracowników znajduje się cały czas na wieży. Wszyscy są w głębokim szoku.
Spadł z połowy wysokości masztu. Konstrukcja ma wysokość ok. 320 metrów.
- Mężczyzna spadł na ziemię razem z anteną, która miała być zamontowana na maszcie - dodaje Osinski.
Czytaj e-wydanie »