Wczoraj 8 kwietnia po godz. 17 dyżurnego tucholskiej komendy powiadomiono, że pali się mostek wędkarski na jeziorze w Wieszczycach.
Na miejscu policjanci zastali strażaków, którzy dogaszali ogień. Funkcjonariusz straży pożarnej podał, że mostek prawdopodobnie zapalił się od niedopałka papierosa.
Policjanci po rozpytaniu świadków ustalili, że krótko przed pojawieniem się ognia na mostku stał mężczyzna i palił papierosy. Był to 55-letni mieszkaniec gminy. Mundurowi dotarli do jego miejsca zamieszkania. Mężczyzna na widok policjantów zaczął krzyczeć.
Na ich prośbę o uspokojenie się 55-latek stawał się coraz bardziej agresywny. Był pijany, miał 2 promile alkoholu w organizmie. 55-latka zatrzymano i umieszczono w policyjnej celi. Dzisiaj po wytrzeźwieniu złożył wyjaśnienia. Mężczyzna przyznał się do nieostrożnego obchodzenia się z ogniem i za to został ukarany.
Czytaj e-wydanie »