Policjanci z tucholskiej "drogówki" w środę (1 stycznia 2025) zatrzymali do kontroli osobową skodę. Gdy weryfikowali tożsamość jej kierowcy okazało się, że mężczyzna ma sporo na sumieniu.
Przede wszystkim 60-latek nie powinien w ogóle znaleźć się "za kółkiem", bo miał dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Dodatkowo był poszukiwany przez olsztyńską prokuraturę w celu ustalenia jego miejsca pobytu.
Mężczyzna odpowie teraz przed sądem. Za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów grozi nawet pięć lat pozbawienia wolności.

Wideo