- Mamo, otwórz te prezenty - powtarzał wczoraj podekscytowany prawie 3-letni Maurycy z Golubia-Dobrzynia. - A ja nie mogłam tego zrobić, ponieważ to duża trampolina, zapakowana w kartony. Trzeba poczekać do wiosny - śmieje się Milena Mulcon - Bieńkowska, mama chłopca. Maurycemu taki prezent przywiozła Fundacja Dziecięca Fantazja.
Czytaj także: Dla chorych dzieci torunianie przebiegli ponad 300 km
Ogrodowa trampolina
Maurycy to radosny i energiczny maluch. Wszędzie go pełno. W maju 2013 r. zdiagnozowano u niego nowotwór krwi - ostrą białaczkę limfoblastyczną. Chłopiec poddawany jest chemioterapii. Bardzo źle ją znosi, gorączkuje, nie je, ma problemy trawienne. Marzeniem chłopca była właśnie trampolina ogrodowa.
- O fundacji powiedziała mi znajoma. Kontakt znaleźliśmy w internecie. Ogromnie się ucieszyliśmy z tego, że Dziecięca Fantazja przyjechała do naszego synka. Jeszcze nigdy nie zdarzyło nam się, by ktoś obcy tak po prostu nam coś dał - mówi z wdzięcznością pani Milena, która właśnie spodziewa się drugiego syna.
- Kiedy przyjdzie na świat? - pytamy. - Termin mam właśnie na dziś - odpowiada. - Ale na razie jestem w domu, bo nic się nie dzieje.
Odtwarzacz DVD
Fundacja również odwiedziła czteroletniego Bartka z Rypina. Chłopiec od urodzenia choruje na wrodzoną wadę nerek - torbielowatość. Od półtora roku pojawia się też u niego silny krwiomocz. Lekarze nie potrafią znaleźć przyczyny tej dolegliwości. Bartosz cierpi, przechodząc nawet zwykłe infekcje i przeziębienia, które zazwyczaj kończą się pobytem w szpitalu. Chłopiec marzył o przenośnym odtwarzaczu DVD, na którym w szpitalu mógłby oglądać bajki. Dodatkowo dostał zabawki.
- Bartek bardzo się ucieszył. Nie wiedział, że będzie miał gości. To była dla niego niespodzianka - mówi jego mama Ewelina Włodecka.
Tego samego dnia fundacja spełniała także marzenie chorych dziecka z Bydgoszczy.
Dziecięca Fantazja powstała w 2003 roku. - Podopiecznymi fundacji są dzieci zmagające się z nowotworami, wadami wrodzonymi i chorobami genetycznymi. Naszą misją jest dotarcie do wszystkich cierpiących dzieci w Polsce, aby wnieść w życie dzieci i ich rodzin iskierkę radości, wiary i nadziei - mówi Adrianna Wróbel z organizacji.
Fundację można wesprzeć przez wysłanie charytatywnego SMS-a o treści MARZENIE pod numer 7272 (koszt 2 zł + VAT).
Do tej pory spełniła marzenia 3,5 tys. chorych dzieci.
Czytaj e-wydanie »