Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spłonęło kolejne mieszkanie w Chełmnie. Właściciel zaprószył ogień

mona
Na 50 tys. złotych oszacowano straty spowodowane pożarem, który wybuchł w sobotnią noc w budynku przy ul. Ogrodowej.
Na 50 tys. złotych oszacowano straty spowodowane pożarem, który wybuchł w sobotnią noc w budynku przy ul. Ogrodowej. Paweł Lacheta
Strażacy gasili pożar w budynku mieszkalnym wielorodzinnym przy ul. Ogrodowej w Chełmnie w nocy w sobotę.

Na pierwszym piętrze kamienicy spaliło się całkowicie jedno z mieszkań. Ratownicy podejrzewają, że doszło do zaprószenie ognia z papierosa przez właściciela lokalu.

Strażacy wraz z policjantami ewakuowali z budynku 28 osób, w tym ośmioro dzieci w wieku od roku do czternastu lat. - Ogień wydobywał się na zewnątrz - relacjonują ratownicy. - W budynku jest dziesięć mieszkań, z wszystkich trzeba więc było wyprowadzić ludzi, także z tego, które płonęło. A następnie zapewnić im dostęp do wody pitnej oraz coś do ogrzania, ponieważ to był środek nocy. Następnie podaliśmy jeden prąd wody na palące się mieszkanie.

Dwóch lokatorów skarżyło się na zawroty głowy i mdłości spowodowane najprawdopodobniej dużym zadymieniem. Lekarz zbadał je i zdecydował, że nie muszą zostać przetransportowane do szpitala. Zbadany został również mężczyzna mieszkający w palącym się lokalu. Na szczęście, nie odniósł on obrażeń. - Podczas gaszenia pożaru sprawdziliśmy raz jeszcze wszystkie mieszkania, następnie oddymialiśmy je wentylatorem - informują strażacy. - Na szczęście, nikt nie został poszkodowany. Straty oszacowaliśmy na pięćdziesiąt tysięcy złotych.

Burmistrz Chełmna, Mariusz Kędzierski pojawił się przy ul. Ogrodowej i zorganizował zastępcze lokum dla Roberta Ż., któremu spłonęło mieszkanie.

Po ugaszeniu i przewietrzeniu budynku lokatorzy mogli wrócić do swych mieszkań. Jeszcze tego samego dnia śledczy z chełmińskiej KPP, z udziałem biegłego z dziedziny pożarnictwa, dokonali oględzin spalonego mieszkania. - Chełmińscy policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności pożaru, wskutek którego spaleniu uległo jedno z mieszkań wielorodzinnego budynku - mówi kom. Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Wstępne ustalenia, podczas oględzin mieszkania z udziałem biegłego wykazały, że doszło do zaprószenia ognia. Jeżeli potwierdzi się, że do pożaru doszło wskutek zaprószenia ognia, to 43-letni mężczyzna mieszkający w tym lokalu usłyszy zarzut sprowadzenia zdarzenia zagrażającemu życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu. Grozi za to kara pozbawienia wolności od roku do dziesięciu lat.

Wyremontują zgodnie z zaleceniami

W administracji budynków należących do miasta czekają na opinię służb, które wyznaczą kierunek działania, jeśli chodzi o przywrócenie spalonego mieszkania do używalności. - Musimy otrzymać od nich zalecenia, co trzeba zrobić, aby przywrócić mieszkaniu poprzedni stan - mówi Łukasz Lolo, administrator z oddziału zarządzania nieruchomościami. - Mężczyzna, któremu spaliło się mieszkanie, dostał tymczasowe przy ulicy Grudziądz-kiej. Ma tam dostęp do wody, kanalizacji, może sobie ugotować, spełnia ono wszystkie warunki. Nie ma tutaj żadnej rodziny, więc nie miał się gdzie podziać.

Po otrzymaniu zaleceń lokal zostanie odremontowany i mężczyzna będzie mógł do niego wrócić.- Obowiązkiem właściciela jest doprowadzenie mieszkania do stanu używalności - podkreśla Łukasz Lolo.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska