Spokojnie, to tylko kontrola

Ta nowelizacja ordynacji podatkowej ucywilizuje stosunki między fiskusem a podatnikiem. Kontrolerzy skarbowi mogli do tej pory przychodzić niezapowiedzianie, co powodowało często panikę. No bo nagle trzeba było wszystko rzucić i zająć się niezapowiedzanymi gośćmi. Teraz podatnik będzie miał czas na to, by przygotować papiery, stanowisko dla kontrolerów, nawet kawę i herbatę.