Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sport był jego miłością

(maw)
W 1926 roku Władysław Kotlarek (trzeci od lewej) brał  udział w  biegu ulicami Bydgoszczy zorganizowanym przez  ?Dziennik Bydgoski?
W 1926 roku Władysław Kotlarek (trzeci od lewej) brał udział w biegu ulicami Bydgoszczy zorganizowanym przez ?Dziennik Bydgoski?
Władysław Kotlarek dwa razy odmawiał na zaproszenia działaczy sportowych, by pojechać jako gość na olimpiadę. Uważał, że to zbyt kosztowny prezent.

     Kotlarek organizował sport w Bydgoszczy już przed wojną. Dlugie lata działał w Polonii, Gwardii, PZPN-ie, PZM-ocie oraz w Bydgoskim Związku Motorowym. Za działalność odznaczono go wieloma medalami. Szczególnie ukochał sobie piłkę nożną, wioślarstwo i żużel. - Bardzo często zabierał mamę na zawody żużlowe. Mnie sport nie interesował - _opowiada Urszula Kapłońska, córka pana Władysława.
     W młodości również czynnie uprawiał sport. Brał udział w biegach ulicami naszego miasta, organizowanych przez "Gazetę Bydgoską" i Polonię Bydgoszcz.
     Na co dzień pracował w banku. Najpierw w Komunalnej Kasie Oszczędności przy ul. Jagiellońskiej, potem w Banku Komunalnym przy placu Wolności, a następnie w Narodowym Banku Polskim, gdzie kierował działem dewiz.
     - _Ojciec miał wielu znajomych wśród działaczy sportowych nie tylko w kraju
- wspomina jego córka. - Dwa razy miał okazję wyjechać na igrzyska olimpijskie w oficjalnych delegacjach. Dwa razy odmówił. Nie chciał, żeby mu potem zarzucano, że dostał coś za darmo.
     Władysław Kotlarek zmarł w 1992 roku. Miał 85 lat.
     **

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska