Sport w Świeciu poniósł podwójną stratę

W poniedziałek o godz. 13 rozpoczął się pogrzeb Eugeniusza Krzyżanowskiego. Zasłużony działacz sportowy zmarł w ostatni piątek. Miał 77 lat. Przez ostatnie lata dał się poznać jako niestrudzony popularyzator sportu. Organizował szkolne zawody sportowe i czwartki lekkoatletyczne.
Do 1996 roku pracował jako wuefista z Zespole Szkół Zawodowych w Świeciu. Z placówką był związany od 1961 r., gdy przeszedł ze szkoły w Grucznie. W zawodówce był także kierownikiem internatu. Jest jedną z legend tej szkoły.
Za swe zasługi otrzymał wiele wyróżnień i medali: Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Złoty Krzyż Zasługi.
Późnym wieczorem w niedzielę Świecie obiegła kolejna smutna wiadomość. Zmarł Henryk Trochowski. Miał 56 lat. Był zasłużonym działaczem KS Wda Świecie, wcześniej piłkarzem tego klubu. Trenował także wiele klubów w powiecie, m.in.: Wdę Świecie (zarówno drużyny młodzieżowe jak i seniorów), Wisłę Nowe, Czarnych Lniano, Gwiazdę Bukowiec, Tęczę Wiąg.
- Jest mi bardzo przykro. Był nie tylko wspaniałym sportowcem, ale także świetnym organizatorem. Pomimo choroby do końca starał się być zaangażowany w sportowe życie Świecia. Straciliśmy doskonałego kolegę - mówi Jerzy Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Świeciu.
Henryk Trochowski był radnym do 2014 roku. Z powodu choroby wycofał się z działalności samorządowej, której nie mógł w pełni się poświęcić.