- Z usuwania z zdjęć czy filmów niewygodnych rzeczy słynęła propaganda w okresie stalinowskim. Dziś widać, że krzyż przeszkadza Platformie, bo wycięli go z Giewontu, co jest już jakimś absurdem - mówi Zbigniew Girzyński.
Zastrzeżenia wobec klipu zgłasza również szef SLD Leszek Miller. - Można zauważyć tam pewne przeinaczenia. Giewont bez krzyża? - dziwi się Miller.
Spot promujący Polskę przypadł natomiast do gustu Adamowi Szejnfeldowi z PO i Władysławowi Kośnikowi-Kamyszowi z PSL. - Dziecko pokazało Polskę swojemu koledze naprawdę z pięknej strony - ocenia Szejnfeld. - To bardzo przyjemny spot - dodaje Kosiniak-Kamysz.