Do gwałtu miało dojść w nocy z 8 na 9 czerwca, na ul. 22 Stycznia.
- Zostałam zgwałcona! - zgłosiła 19-latka z Chełmna. Ruszyło prokuratorskie śledztwo
Zgłoszenie dotyczyło doprowadzenie do obcowania płciowego oraz do poddania innej czynności seksualnej. Początkowo śledztwo prowadzone było pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Chełmnie.
- Przekazaliśmy je jednak Prokuraturze Okręgowej celem wskazania innej jednostki do prowadzenia sprawy - mówi Grażyna Wiącek z Prokuratury Rejonowej w Chełmnie. - Nie mogliśmy jej prowadzić, gdyż osoba zatrudniona w naszym sekretariacie jest bowiem spokrewniona z podejrzanym. Chcieliśmy uniknąć podejrzeń. Takie są procedury, aby nie było wątpliwości do bezstronności. Też czasem dostajemy do prowadzenia sprawy z innych prokuratur.
Jak przekazał nam nasz informator, podejrzany ma też brata, który jest policjantem w KPP w Chełmnie.
- Policja, wspólnie z nami - z automatu - własnie dlatego też chciała wyłączyć się z tej sprawy - informuje prokurator Wiącek.
Niemal od razu sprawę przekazano prokuratorom w Grudziądzu.
29-latek został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu 12 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także wideo: Prognoza pogody 18-25.07.2019.
