Po ukazaniu się materiału na www.pomorska.pl na naszym forum zawrzało. Niektórzy bronili młodego mężczyzny, który pobił kontrolerów.
- Powinni mu medal dać. Kontrolerzy to kolejna zbydlona grupa zawodowa. Zero wyrozumiałości, że tłok, zakupy w dłoniach. Byle uczciwemu człowiekowi dowalić mandat. Sami sobie winni. Jak dla mnie to bohater. Pokazał, jak należy z kanarami postępować - pisze Dario.
- Trafiła kosa na kamień. W końcu może nauczą się szacunku - wtóruje mu użytkownik Omega.
- Należało się. Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka - twierdzi pan Marcin.
Nie brakowało również głosów, które zdecydowanie potępiały zachowanie pasażera.
- Dlaczego bronicie jakiegoś dresa czy koksa? Przecież gość nie miał biletu, czyli jest złodziejem okradającym tych, którzy te bilety codziennie lub co miesiąc kupują. Nie masz biletu - idziesz na pieszo. Tutaj akurat stanę pierwszy raz po stronie kontrolerów - napisał pan Janusz.
- Zawsze początkiem zajść jest brak biletu. Kontroler to zawód, którego wykonywanie polega na sprawdzaniu, czy pasażerowie zapłacili za przejazd. (...) Mam nadzieję, że policja stanie na wysokości zadania - napisał "bebo".
Czekamy na kolejne komentarze.
Młody mężczyzna miał zaatakować dwóch pracowników "Renomy". Według relacji uderzył ich pięścią w twarz, wpychał jednemu z nich kciuk w oczy i użył gazu pieprzowego. #Bydgoszcz
Posted by Gazeta Pomorska on 27 kwietnia 2015
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje