W niedzielę ulicami Częstochowy przeszli uczestnicy, zorganizowanego po raz pierwszy w tym mieście, Marszu Równości. Uczestniczyło w nim ok. 600 osób z tęczowymi flagami i transparentami, na których widniały hasła wzywające do poszanowania inności i tolerancji. Wśród symboli marszu pojawił się także orzeł biały na tęczowym tle. Wywołało to oburzenie części internautów i falę komentarzy na portalach społecznościowych. Jedną z nich jest użytkownik Twittera o nicku „Wkurzony emeryt”.
- Funkcjonariusze widzą, bo chyba ślepi nie są, sprofanowane godło Rzeczpospolitej i nie reagują! - napisał na Twitterze, prosząc jednocześnie ministra Joachima Brudzińskiego o interwencję w tej sprawie.
Minister Brudziński szybko odpowiedział na komentarz „Wkurzonego emeryta”. - Policjanci zareagowali i w twej sprawie będzie zawiadomienie do prokuratury o znieważenie i profanację symboli narodowych - napisał.
Na jego wpis zareagowała posłanka Joanna Scheuring-Wielgus. - Minister Brudziński nie zainteresował się na marszu równości w Częstochowie tymi, którzy mieli hasła pełne nienawiści do ludzi, tylko orłem na tęczowym tle. Paranoja. Na mnie też pan minister doniesie? Polska jest piękna, tolerancyjna i otwarta. Orzeł też - czytamy na oficjalnym profilu facebookowym posłanki, która do wpisu dołączyła swoje zdjęcie w koszulce z tęczowym orłem w koronie.
Pod wpisem pojawiło się wiele komentarzy - jedne są pełne krytyki wobec takiego wykorzystania wizerunku orła białego, inne nie traktują tego, jako znieważenia symbolu narodowego.
Zobacz także: Siostry Godlewskie - szokujący hit na mundial. Znieważyły barwy narodowe? [wideo]
- Orzeł Biały to godło narodowe. To nie byle wrona (...). Dla każdego normalnego Polaka to świętość - pisze jeden z użytkowników Facebooka. - Do symboli najbardziej są przywiązani ci, którzy własnych rodaków by kamienowali za nic - dodaje inny.
Internauci w komentarzach dopytują także, czy do prokuratury zgłoszono np. sklepy sprzedające odzież patriotyczną oraz fakt noszenia przez Pierwszą Damę - Agatę Dudę - koszulki z symbolem orała białego.
Jak czytamy na stronie internetowej tvn24.pl, obecnie sprawę flagi bada policja.
- Wyjaśniamy okoliczności zgłoszenia, które wpłynęło do nas w sprawie flagi niesionej przez uczestników marszu równości. Śledczy przyjęli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z artykułu 137 kodeksu karnego, dotyczącego publicznego znieważenia znaku lub symbolu państwa - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka częstochowskiej policji Marta Ladowska.
Za złamanie wspomnianego wyżej paragrafu grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Tak szaleli na drogach w regionie. To cud, że ludzie przeżyli! [wideo - Program Stop Agresji Drogowej]
