Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Statystyki nie kłamią. Bezrobocie w powiecie tucholskim rośnie i na rynku pracy jest coraz gorzej

(jw)
PUP dosatał pieniądze, ale czy zostaną odpowiednio wykorzystane
PUP dosatał pieniądze, ale czy zostaną odpowiednio wykorzystane archiwum regiopraca.pl
Na koniec stycznia w powiecie tucholskim zarejestrowano ponad 4 tysiące bezrobotnych i tylko 870 miało prawo do zasiłku.

Aż o ponad 578 wzrosła liczba bezrobotnych w porównaniu do ubiegłego roku. Z brakiem pracy borykają się w całym powiecie. W gorszej sytuacji są kobiety. Ponad dwa tysiące pań w całym powiecie jest bez pracy. W gorszej sytuacji są mieszkańcy wsi.

- Dostaliśmy ponad siedemset tysięcy złotych więcej na realizację projektów - mówi Henryka Dziurzyńska, kierowniczka Powiatowego Urzędu Pracy. - Mamy też około 1 miliona zł więcej na aktywizację bezrobotnych. Jest jeden problem. Połowa bezrobotnych, która skorzysta z dofinansowania, musi znaleźć zatrudnienie.

Trzy czwarte bezrobotnych to mieszkańcy gmin. Nie ma ofert pracy na etaty. Bezrobotni muszą liczyć na własne siły. - Czekamy na wnioski od pracodawców, zachęcamy, aby je składali. Nasze chęci nie wystarczą - dodaje Dziurzyńska. - Nie mam dobrych wieści. O dziesięć procent więcej ludzi zarejestrowało się na przełomie stycznia i lutego w porównaniu do roku ubiegłego. Ale o dwadzieścia osób więcej podjęło pracę, co cieszy.

Okres zimowy jest najgorszy. Wiosną zaczynają się prace sezonowe i trochę łatwiej znaleźć pracę. - Czekamy, aż zaczną się prace budowlane i sezonowe. Na pewno coś ruszy - dodaje kierowniczka PUP.
Wiele osób wyjeżdża za granicę w poszukiwaniu chleba. W powiecie tucholskim bezrobotnych między 18 a 24 rokiem życia jest 1 tys. 151 osób, ale najwięcej bezrobotnych jest między 25 a 34 rokiem życia. Ponad 37 proc. klientów pośredniaka jest po szkole zawodowej.

W urzędach pracy jedynie w porozumieniu z poszczególnymi gminami wysyłają ludzi na prace interwencyjne i roboty publiczne, a to jest kropla w morzu potrzeb.

- U nas tylko osiem osób znajdzie zatrudnienie w ramach robót publicznych - mówi Zofia Pik, inspektor w gminie Lubiewo. - Sytuacja nie napawa optymizmem. Jest ciężko.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska