Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stefan Majewski: Piłka nożna daje wszystkim możliwość sukcesu, każdy może wygrać z każdym, Dawid może pokonać Goliata.

Rozmawiał TOMASZ MALINOWSKI , [email protected], tel. 52 32 63.Rozmowa przeprowadzona 22.06.20010
Polaków na tegorocznym mundialu zabrakło, ale kibice, trenerzy i piłkarze z uwagą śledzą zmagania swoich kolegów na boiskach w RPA.
Polaków na tegorocznym mundialu zabrakło, ale kibice, trenerzy i piłkarze z uwagą śledzą zmagania swoich kolegów na boiskach w RPA. fot. Tomek Czachorowski
Rozmowa ze STEFANEM MAJEWSKIM bydgoszczaninem, członkiem zarządu PZPN, trenerem reprezentacji U - 23.

- Mundial spełnia pana oczekiwania?
- Na pewno tak. Oglądamy wiele ciekawych i dobrych meczów, są emocje. Turniej rozwija się w dobrym kierunku.

- To mnie pan zaskoczył, bo wydaje się, że pierwszy tydzień na _stadionach w Republice Południowej Afryki był nudny; może nawet najnudniejszy w dziejach tej imprezy.
- To efekt fazy grupowej, gdzie każdy gra z każdym i piłkarze mają w genach kalkulację i wyrachowanie. Obowiązuje zasada - nie stracić bramki, nie przegrać meczu. Ale i tak byliśmy świadkami pierwszych niespodzianek. Dopiero runda pucharowa, w której znajdą się drużyny mające jasno wytyczony cel, zweryfikuje rzeczywiste ich możliwości.

- Skoro napomknął pan o niespodziankach, to muszę zapytać o Hiszpanię. Przyzna pan, że drużyna Szwajcarii sprowadziła jej piłkarzy na ziemię.
- To są mistrzostwa świata, a nie towarzyski turniej. Do RPA nie przyjechały przypadkowe drużyny. Piłka nożna daje wszystkim możliwość sukcesu, każdy może wygrać z każdym, tym bardziej Dawid może pokonać Goliata. Jeżeli prezentujesz odpowiednie przygotowanie, wypełniasz założenia taktyczne, jesteś zmoty_wo_wany i potrafisz bezlitośnie wykorzystać błędy rywala; wreszcie walczysz i masz odrobinę szczęścia - możesz pokonać każdego.

- To w czym Helweci byli lepsi od finezyjnych Hiszpanów?
- Nie chciałbym za bardzo wgłębiać się w arkany taktyki. Najkrócej można powiedzieć tak: Szwajcarzy skoncentrowali swoje siły w środku pola. Ustawieni blisko siebie mniej interesowali się bokami, bo w tych sektorach boiska groziło im mniejsze niebezpieczeństwo. Ich interesowały, przede wszystkim, poczynania świetnych technicznie Xawiego i Xabiego Alonso. Chodziło o to, aby obaj Hiszpanie nie mieli zbyt dużo miejsca na rozegranie piłki. Szwajcarzy z konsekwencją wytrącali rywali z rytmu, którzy z kolei z upływem czasu zachowywali się bardzo nerwowo. Słabością Hiszpanów w _tym meczu była gra skrzydłami bowiem ani Iniesta, ani też David Silva nie potrafili zawiązać składnej akcji, a pojedyncze dośrodkowania stawały się łupem obrońców Helwetów. Tym z kolei sprzyjało szczęście. Po jednej z nieli-_cznych akcji przedostali się pod _bramkę Hiszpanii, wykorzystali nieporozumienie w liniach obronnych i zdobyli upragnioną bramkę.

- Chyba nie zamierza pan przekonać mnie, że "szwajcarski rygiel" to przyszłość piłki.
- Jeszcze raz powtórzę - faza grupowa powoduje, że wiele zespołów ima się różnych chwytów; stara się przede wszystkim skutecznie blokować dostęp do własnej bramki. Dopiero później szuka swojej szansy na przełamanie rywala. To się zmieni kiedy obowiązywać będzie system pucharowy. Wówczas nie będzie już można kalkulować.

- Mundial jest areną, na której prezentuje się taktyczne rozwiązania obowiązujące przez następne lata. Tymczasem większość reprezentacji decyduje się na ustawienie 1-4-5-1. Eksperci już wskazują, że futbol będzie dążył w defensywną stronę.
- To śmiała teza i nie za bardzo się z nią zgadzam. Z obserwacji obecnego turnieju dostrzegam, że drużyny preferująustawienie czterema obrońcami w linii, a przed nimi dwójkę defensywnych pomocników. To, że broni akurat aż sześciu graczy nie znaczy wcale, że drużyna prezentuje od razu defensywny futbol. To jest bardzo elastyczny system, dwójka - tylko z pozoru - defensywnych pomocników jest także aktywna i włącza się do akcji ofensywnych. W dalszej części mundialu możemy się spodziewać nowych rozwiązań taktycznych, bo gra będzie szła o dużą stawkę. Trzeba będzie walczyć na bramki, które dają zwycięstwo.

  • Ale przyzna pan, że prawdziwy potencjał ofensywny pokazała dotąd tylko Argentyna...
    - Trzy wygrane w dobrym stylu o tym najlepiej świadczą. Ale ofensywnie potrafią grać także Brazylijczycy, Anglicy, Hiszpanie; ostatnio swoje nieprzeciętne możliwości pokazała Portugalia. Powiem tak: poza Argentyną nie było jeszcze zespołu który zagrał dwa doskonałe mecze. Poczekajmy od 1/8 finału i ćwierćfinałów.

- Nie sposób więc zapytać o takie nacje piłkarskie, jak Anglia, Francja czy Włochy. Wobec tych ostatnich usłyszałem niedawno określenie "Mordercy futbolu".
- To ja panu przypomnę mundial w 1982 roku. Włosi awans z grupy wywalczyli z drugiego miejsca za Polską. Wcześniej zremisowali wszystkie trzy mecze, a w ostatnim spotkaniu z Kame_runem z trudem obronili korzystny wynik 1:1. Co się stało dalej? Od drugiej rundy rozpoczęli marsz po Puchar Świata. I dopieli swego; zostali mistrzami zwycieżając w finale RFN 3:1. Wstrzymajmy się więc z ferowaniem wyroków. O _Francuzach powiem tylko tyle - ta generacja piłkarzy powinna ustąpić. Myślę, że z objęciem kadry "Trójkolorowych" przez Laurenta Blanca do tego dojdzie. Co do Anglików... Zachwycamy się ich futbolem przez pryzmat silnej i a_trakcyjnej ligi. A pamiętać musimy, że w ich klubowych je_de-_nastkach dominują głównie obcokrajowcy. To oni w większości kreują grę.

- Dlaczego tak mizernie prezentuje się na mundialu Afryka?
- Umiejętności czysto piłkarskich zawodnikom afrykańskich zespołów trudno odmówić. Widzimy to zresztą, gdy obserwujemy rozgrywki w ligach europejskich. Problem jest zespołowość i dyscyplina taktyczna w czym dokonali
już i tak dużego postępu. Poza tym drużynom z Afryki brakuje przywódcy, który nimi by pokierował.

- Wspomniał pan wcześniej o _niespodziankach. Przypomnijmy: Hiszpania przegrywa ze Szwajcarią, Anglia remisuje bezbramkowo z Algierią, podobnie Włosi w meczu z Nową Zelandią; albo Niemcy przegrywają z Serbią. Spodziewa się pan kolejnych zaskakujących rozstrzygnięć.
- W takiej skali na pewno już nie będzie. Reprezentacje typowane do walki o całą pulę pokażą swoją wyższość. Możemy się przygotować na pasjonujące mecze; na wysokim poziomie i podobnie emocjonujące jak spotkanie Kameru_nu z Danią. Mundial się obroni. Zapewniam!

- Nie mówimy nic o gwiazdach tego turnieju. Przed pierwszym gwizdkiem typowaliśmy do tej roli Messiego, Cristiano Ronal_do, Rooney’a czy Torresa. Potwierdziły się przypuszczenia co do Argentyńczyka, pozostali zawodzą.
- Nie zamykajmy drzwi przed _nikim, mundial jest jeszcze w początkowej fazie. Wszyscy znamy zawodników, którzy występują w Europie. Z miesiąca na miesiąc nie traci się techniki czy zmysłu taktycznego. W dalszej części turnieju przekonamy się o możliwościach gwiazd. Poza tym każdy kolejny mundial rodzi nowe gwiazdy. Z drugiego szeregu już zaatakowali Alexis Sanchez z Chile czy Gio_vani dos Santos z Meksyku. Ciekawych graczy pokazał Urugwaj. W fazie pucharowej pojawią się z pewnością kolejni.

- Odważy się pan wytypować skład finału?
- Nie lubię wróżyć z fusów. Kandydatów wciąż jest kilku - Argentyna, Brazylia, Hiszpania. Nie zapominajmy także o Holendrach i Niemcach; co ostatni co cztery lata udowadniają, że są zespołem turniejowym i poniżej ćwierćfinałów nie schodzą.

- Gdy ogląda pan mecze na mu_ndialu myśli sobie czasami: co w tym towarzystwie robiłaby reprezentacja Polski?
- Bardzo bym sobie życzył, żeby biało-czerwoni byli na tym mundialu.

- Bardzo dyplomatyczna odpowiedź wobec drużyny, która przegrała ostatnio z Hiszpanią 0:6. To zapytam inaczej: czy polska piłka wyniesie jakieś korzyści czy wniosku z mistrzostw w RPA?
- Na pewno tak. Kilka dni przebywali tam trzej trenerzy czołowych klubów: Waldemar Fornalik (Ruch), Michał Probierz (Jagiel_lonia) i Jacek Zieliński (Lech). Lada dzień ja wyruszam na mundial, obejrzę pięć ostatnich meczów. Zapewniam, że przygotowany zostanie raport z tych obserwacji,.

- A miał pan polecieć z Franciszkiem Smudą...
- O to już proszę pytać selekcjonera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska