Strajk Kobiet w Grudziądzu. Skandowano:-"Moje ciało, moja sprawa" [zdjęcia]

-Dlaczego w naszym kraju są zabierane nam prawa? Dlaczego za nas ktoś decyduje co możemy robić, a czego nie - mówiła uczestniczka Grudziądzkiego Strajku Kobiet. - Nie tylko kobiety są wściekłe! Cały kraj się wścieka. Powinniśmy walczyć o nasze prawa! Zebrani na Rynku skandowali: "Wybór, nie zakaz", Wybór, nie zakaz"! Kilkadziesiąt osób wzięło udział w sobotnim (30 stycznia) Grudziądzkim Strajku Kobiet. Zebrano się na Rynku. Po kilku krótkich przemówieniach uczestnicy protestu przeszli chodnikami przy głównych ulicach Grudziądza.