2 maja w dużych sklepach całego kraju, m.in. w naszym regionie, odbędzie się strajk włoski. To protest przeciw złym warunkom pracy i niskim pensjom. Organizuje go handlowa Solidarność. W praktyce strajk włoski to nic innego, jak bardzo wolne obsługiwanie klientów, którzy muszą przygotować się na długie kolejki.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Z informacji związkowców wynika, że przystąpią do niego następujące sieci: Biedronka, Tesco, Carrefour, Kaufland, Auchan, Decathlon, Dino, Arel, Makro Cash and Carry.
2 maja zamierzają protestować również byli pracownicy Polomarketu. Spotkają się przed trzema bydgoskimi sklepami tej sieci (ul. Świętego Maksymiliana Kolbego 38, godz. 10:45; Marii Skłodowskiej Curie 33, godz. 12.00; Fordońska 410, godz. 13.20).
- Po raz kolejny będziemy walczyć o to, by Polomarket wypłacił nam zaległe wynagrodzenia oraz za pracę w dni wolne i godzinach nocnych - mówi Rafał Skrudlik z Bydgoszczy, były pracownik supermarketu.
INFO Z POLSKI odc. 32 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (21-27. kwietnia 2017)
